Portugalska książka roku sugeruje zbrodnie Polaków na Żydach
Ambasada RP w Lizbonie zapowiedziała interwencję tuż po tym, jak kapituła nagrody literackiej Leya, ogłosiła swój werdykt. Książka "Szaleńcy z ulicy Mazura” (Os loucos da rua Mazur), autorstwa Joao Pinto Coelho, która wygrała prestiżową portugalską nagrodę, opowiada bowiem o rzekomych zbrodniach Polaków dokonywanych na Żydach.
Joao Pinto Coelho zarzuca w niej Polakom antysemityzm nie tylko podczas II wojny światowej, ale również dziś. Opiniotwórczy lizboński tygodnik ”Visao”, powołując się na książkę, napisał na swoich łamach o pogromie w Jedwabnem, a następnie dodał, jakoby w dwudziestu innych polskich miastach miały mieć miejsce podobne dramaty. Na tym oparta jest kontrowersyjna powieść.
Gazeta Prawna, cytując doniesienia PAP, poinformowała o proteście zaplanowanym przez stronę polską: "Szczegóły naszej reakcji podlegają konsultacjom z Ministerstwem Spraw Zagranicznych w Warszawie" - miał powiedzieć rzecznik prasowy ambasady RP w Lizbonie Bogdan Jędrzejowski.
Autor zapowiedział spotkanie z czytelnikami, podczas którego odpowie na wszytskie pytania dotyczące książki. Zaplanowano je w Lizbonie na dzień 29 listopada. Zostanie poprowadzone przez znanego publicystę, a przy tym księdza Tolentino de Mendoncę.