Poprzednie twarze Greya
E.L James, fanka "Zmierzchu", zagląda do pokoiku zabaw pana Greya, a jej przelane na papier erotyczne fantazje z miejsca stają się światowym hitem. Rok później książka trafia i do nas, więc polskie czytelniczki mogą przeczytać o swojej "wewnętrznej bogini" i "świętym Barnabie". Zaczyna się szał, rynek wydawniczy zostaje zalany dziesiątkami powieści erotycznych, często nie najwyższych lotów, które do tej pory wciskano gdzieś na dolne półki lub do koszyczka z wyprzedażami. I nikt się już tym nie bulwersuje.
Świat erotyki zmiennym jest
Rok później książka trafia i do nas, więc polskie czytelniczki mogą przeczytać o swojej "wewnętrznej bogini" i "świętym Barnabie". Zaczyna się szał, rynek wydawniczy zostaje zalany dziesiątkami powieści erotycznych, często nie najwyższych lotów, które do tej pory wciskano gdzieś na dolne półki lub do koszyczka z wyprzedażami. I nikt się już tym nie bulwersuje. Nie to, co kiedyś...
''Księga tysiąca i jednej nocy''
"Księga tysiąca i jeden nocy", którą studia filmowe mocno wygładziły, wybierając co łagodniejsze historie, niewiele ma bowiem wspólnego ani z literaturą dziecięcą, ani nawet z młodzieżową.
To epatujące okrucieństwem, niestroniące od erotyki opowieści, pełne scen seksu - również ze zwierzętami - w których bohaterowie chętnie, na różne sposoby, "zażywają rozkoszy". Europejskie wydanie, pochodzące z XVIII wieku, wywołało naturalnie skandal obyczajowy, późniejsze tłumaczenia nierzadko cenzurowano, by nie zgorszyć pruderyjnego i konserwatywnego czytelnika.
Cytat dla dorosłych:
Wsunął swój miecz do jej pochwy, stał się odźwiernym jej wrót i imamem w jej mihrabie, a ona wraz z nim klękała, biła pokłony, podnosiła się i siadała, a modłom tym towarzyszyły ruchy i miłosne westchnienia.
''120 dni Sodomy czyli szkoła libertynizmu''
Markiz Donatien Alphonse François de Sade - wróg publiczny numer jeden w osiemnastowiecznej Francji, bezbożnik oskarżany o wszelkie możliwe zboczenia, kpiący z moralności libertyn, skazywany na śmierć, osadzany w więzieniach i, naturalnie, jeden z najchętniej czytanych pisarzy. Pan Grey mógłby Markizowi de Sade co najwyżej buty wiązać. I pewnie nawet zarumieniłby się ze wstydu przy lekturze "120 dni Sodomy" , gdzie nie ma żadnych umów, kontraktów i beztroskiej paplaniny - jest tylko sodomia, orgie i wcielanie w życie najbardziej sprośnych i pikantnych marzeń.
Nic dziwnego, że księża marzyli, by dzieła markiza wylądowały na stosie. W końcu to on łamał tabu, głośno i otwarcie opisując rozkosz seksualną płynącą z przemocy - i to od jego nazwiska bierze się słowo sadyzm.
Cytat dla dorosłych:
Mężczyzna, którego jeszcze nie widziałyśmy, zaproponował nam dość osobliwą ceremonię; chodziło o przywiązanie go do trzeciego szczebla rozstawionej drabiny; do tego szczebla przywiązywało mu się stopy, powyżej tułów, a uniesione ręce wystawały nad drabinę. Mężczyzna był w tym położeniu nagi; należało go z całej siły chłostać uchwytem rózeg, gdy ich końce się zużyły.
''Kochanek lady Chatterley''
D.H. Lawrence twierdził, że jego powieść jest rewolucyjna, ale nader moralna; innego zdania byli za to jego rodacy, więc pisarz, aby móc ujrzeć swe dzieło wydane na papierze - w 1928 roku - musiał opuścić Anglię i przenieść się do Włoch.
Cytat dla dorosłych:
Czy nie mogłaś skończyć w tym samym czasie co mężczyzna? Musiałaś doprowadzić się sama! Musisz wszystko kontrolować!
''Pamiętniki Fanny Hill''
Połowa XVIII wieku - John Cleland wydaje opowieść o Fanny, prostytutce, która świadcząc usługi seksualne londyńskim mieszczuchom, dzieli się z czytelnikiem swoimi obserwacjami na temat ówczesnej polityki, ekonomii i społeczeństwa.I, naturalnie, nie szczędzi szczegółowych opisów swojego fachu - a doświadczenie, jak się okazuje, ma niemałe.
Książkę publicznie potępiono i próbowano zakazać publikacji - toczyły się nawet procesy o rozpowszechnianie "dzieł obscenicznych", więc błyskawicznie stała się hitem, który przekazywano sobie po kryjomu z rak do rąk.
Cytat dla dorosłych:
Wtedy "narzeczony" Emilii ukazał nam do oceny swój organ. Była to rzecz niesłychanie długa i w porównaniu z długością - niesłychanie szczupła, co jest rzadkością u tęgich mężczyzn. Jak mogłam wnioskować z późniejszych moich licznych obserwacji i badań - u mężczyzn o takiej budowie ciała, narząd jest przeciwnie niż w tym przypadku - raczej krótki, a za to gruby.
''Śpiąca królewna''
Cykl zainspirowany baśnią o śpiącej królewnie, wydany w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, wyszedł spod ręki Anne Rice , choć autorka, przeczuwając, że seria wywoła skandal, zdecydowała się swoje książki wydać pod pseudonimem, jako A. N. Roquelaure.
Przesiąknięta erotyką opowieść BDSM okazała się sukcesem wydawniczym, ale równocześnie stała się celem ataków feministek, które twierdziły, że pornografia to zamach na prawa kobiet. Na Rice nie robiło to jednak wrażenia - twierdziła, że kobiety mają pełne prawo czytać i pisać to, na co mają ochotę.A, jak świadczyły wyniki sprzedaży, ochota na "Śpiącą królewnę" nie gasła.
Cytat dla dorosłych:
Zanim jednak zdążyłem otrząsnąć się z szoku czy choćby zwrócić baczniejszą uwagę na niewolników, zobaczyłem przed sobą skórzany powóz mego pana, zaprzęgnięty w pięciu niewolników, czterech spiętych w dwie pary i jednego stojącego samotnie; wszyscy mieli na sobie wysokie, sznurowane buty, w ustach skórzane wędzidła, na sobie uprzęże, a nagie pośladki ozdobione końskimi ogonami.
''Historia O''
Lata pięćdziesiąte ubiegłego wieku. Książka francuskiej pisarki Pauline Reage - potem okaże się, że pod tym pseudonimem kryje się dziennikarka Dominique Aury - zbiera cięgi od obrońców moralności, którzy próbują wstrzymać jej sprzedaż. Nic nie reklamuje produktu tak dobrze jak skandal i tym samym "Historia O" z miejsca staje się bestsellerem, a nawet zdobywa nagrodę literacką Prix des Deux Magots.
Cytat dla dorosłych:
Usłyszała, że trzeba ją sprowadzić na klęczki. Zaraz też to zrobiono. Na kolanach było jej bardzo niewygodnie, tym bardziej, że zabroniono jej złączyć nogi, a z powodu skrępowanych na plecach rąk jej ciało pochylało się mocno do przodu. Pozwolono jej odchylić się nieco w tył, tak, że znajdowała się w półprzysiadzie, opierając się na własnych obcasach, niczym niektórzy modlący się. - Właśnie - odezwał się kolejny głos. - Niech ją pan parę razy zwiąże, trochę wychłoszcze, a ona niech czerpie z tego przyjemność. Nie, nie. Należy właśnie przekroczyć ten moment, kiedy zacznie odczuwać przyjemność i wycisnąć z niej łzy.
''Delta Wenus''
Anais Nin - kontrowersyjna pisarka, która "obnażała kobiecą seksualność"; partnerka Henry'ego Millera i jego żony.
Jak twierdziła, zaczęła pisać erotykę, bo to się sprzedawało, a pisarze, jeśli nie chcieli paść z głodu, nie mogli wybrzydzać. W ten sposób powstała "Delta Wenus" , zbiór opowiadań o tematyce seksualnej, napisany na zamówienie. Tym razem obeszło się bez skandalu - ale wyłącznie dlatego, że książkę, napisaną w latach czterdziestych ubiegłego wieku, wydano dopiero w 1977 roku, już po śmierci Nin.
Cytat dla dorosłych:
Raptem poczuła coś między udami; nie była to już dłoń, lecz coś innego, coś nieoczekiwanego, tak szokującego, że krzyknęła. Nie była to Evelyn, lecz jej młodszy brat, który wsunął między jej uda wyprężony penis. Krzyknęła jeszcze raz, ale nikt jej nie słyszał, a krzyk stanowił jedynie odruchową reakcję. W rzeczywistości ramiona młodzieńca koiły ją, obdarzając ciepłą pieszczotą jak rozkołysane fale. Woda, penis i dłonie czyniły zgodnie wszystko, aby wzmóc jej podniecenie. Usiłowała odpłynąć, ale młodzieniec ponownie zanurzył się pod nią i nie przerywając pieszczot, pochwycił ją za nogi, napastując od tyłu. Zmagali się w wodzie, ale każdy kolejny ruch podniecał ją jeszcze bardziej, sprawiał, że coraz intensywniej uświadamiała sobie istnienie tego ciała, przywierającego do niej, oraz rąk błądzących po niej całej. Woda poruszała jej piersiami tam i z powrotem, upodabniając je do dwóch lilii wodnych, dryfujących na fali. Pocałował je.
Sonia Miniewicz / ksiazki.wp.pl