Polskie znaki widoczne w Internecie

Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK) poinformowała, że jest przygotowana od strony technicznej i administracyjnej do rejestracji i utrzymania domen zawierających wszystkie polski znaki - także te z "ogonkami" (określanych jako IDNs - Internationalized Domain Names), lecz podobnie jak rejestratorzy w innych krajach europejskich czeka na oficjalne ogłoszenie obowiązującego międzynarodowego standardu.

Nad nowym standardem pracuje od ponad dwóch lat IETF (The Internet Engineering Task Force) - organizacja zajmująca się tworzeniem internetowych standardów. Można się spodziewać, że nowy system rejestracji nazw internetowych zostanie uruchomiony jeszcze w tym roku.

Obecnie w DNS można rejestrować domeny ograniczone do podstawowego zestawu ASCII, na który składają się cyfry, myślnik oraz 26 liter od "a" do "z", bez znaków narodowych. Natomiast domenę "narodową" - IDN (Internationalized Domain Name) - będzie można zapisać za pomocą dowolnych znaków pochodzących z repertuaru Unicode, nowoczesnego sposobu kodowania, obejmującego - oprócz ASCII - znaki używane na całym świecie (np. polskie "ogonki", hieroglify, cyrylicę), symbole muzyczne, techniczne, fonetyczne i inne często spotykane znaki. Unicode przypisuje każdemu znakowi niepowtarzalny numer (kod numeryczny, ang. code point), niezależny od używanej platformy, programu czy języka.

Wprowadzenie znaków narodowych może się okazać bardzo cennym udogodnieniem dla użytkowników Internetu. Umożliwi poprawne zapisanie nazwiska, imienia, czy też nazwy firmy. Pozwoli też zminimalizować pomyłki znaczeniowe np. domena mająca w nazwie "cztery kąty" w obowiązującym teraz zapisie ma "cztery katy".

Z wprowadzeniem domen ze znakami narodowymi wiążą się jednak problemy związane z aspektami technicznymi i administracyjnymi tego procesu. Przede wszystkim w najbliższej przyszłości nie wszystkie programy pocztowe, przeglądarki internetowe i inne aplikacje, którymi posługują się użytkownicy Internetu, będą wspierać obsługę znaków narodowych. Oznacza to, że początkowo wielu użytkowników nie będzie mogło zobaczyć domen z "ogonkami".

Mogą zaistnieć również pewne niedogodności związane z korespondencją międzynarodową, wynikające z braku odpowiedniego oprogramowania umożliwiającego posługiwanie się danym językiem, czy też jego identyfikacją. Usługa ta będzie więc najbardziej istotna dla rynku lokalnego, umożliwi poprawny zapis znaków narodowych występujących np. w znakach towarowych. Natomiast w komunikacji międzynarodowej dalej będzie obowiązywał system znaków podstawowego zestawu ASCII.