Trwa ładowanie...

Polskie dzieci w czołówce piszących listy do św. Mikołaja

Polskie dzieci w czołówce piszących listy do św. MikołajaŹródło: Inne
d2ui6s6
d2ui6s6

Polskie dzieci są w czołówce piszących listy do św. Mikołaja. Przebywający w sobotę w Olsztynie św. Mikołaj z Laponii ujawnił, że maluchy nie zawsze proszą o prezenty, czasem martwią się, czy Mikołaj się nie przepracowuje.

Według św. Mikołaja, który przyjechał do Olsztyna z fińskiego Rovaniemi wraz z burmistrzem tego miasta Maurim Gardinem, Polska znajduje się w pierwszej dziesiątce jeśli chodzi o listy i kartki wysyłane Mikołajowi.

– Jeszcze dziesięć lat temu Polska była numerem jeden, w ostatnich latach korespondencja trochę się zmniejszyła, ale nadal Polska jest w pierwszej dziesiątce – powiedział św. Mikołaj.

Przyznał, że dzieci często życzą mu w listach wesołych świąt, czasem wyrażają nadzieję, że nie za często pracuje i się nie przemęcza. Pytają go o elfy, zainteresowanie budzą renifery ciągnące jego sanie, a największą popularnością cieszy się renifer Rudolf.

Mikołaj pytany o to, czy często jest ciągany za jego wspaniałą, sięgającą pasa brodę, odpowiedział, że nie dzieje się to tak często, jak się wydaje m.in. dziennikarzom. Nagabywany jednak, by zgodził się na pociągnięcie go za brodę, surowo odparł, że dziś choćby ciąganie dzieci za włosy jest zabronione.

d2ui6s6

Mikołaj spotkał się w Olsztynie z podopiecznymi ośrodków specjalnych, dziećmi przebywającymi w szpitalu i wieloma małymi mieszkańcami miasta. Po spotkaniach powiedział, że dzieci było tak wiele, iż gdyby policzyć ich świecące oczy, to ich liczba byłaby równa liczbie gwiazd na niebie.

Dodał, że dzieci na całym świecie są takie same, bez względu na kolor skóry, czy środowisko kulturowe, w którym żyją. Przyznał także, że czuje się częścią procesu jednoczenia się Europy i podkreślił, że gdy dzieci w Rovaniemi będą wiedziały, gdzie jest Olsztyn, gdy zawiążą się ponadnarodowe przyjaźnie, to wtedy będzie można mówić o prawdziwie zjednoczonej Europie.

Pobyt św. Mikołaja w Olsztynie miał związek z wizytą delegacji z fińskiego miasta Rovaniemi, współpracującego od 30 lat z Olsztynem.

d2ui6s6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ui6s6

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj