Polsat kręci nowy serial. Remigiusz Mróz zapowiada "najlepszą ekranizację"
Telewizja Polsat zakończyła zdjęcia do serialu "Wotum nieufności". Scenariusz powstał w oparciu o powieść Remigiusza Mroza. - Szykuje się moim zdaniem najlepsza z ekranizacji - zapowiedział Remigiusz Mróz.
Serial "Wotum nieufności", nad którym pracuje Polsat, to political-fiction w reżyserii Łukasza Palkowskiego. Reżyser odpowiada m.in. za takie produkcje, jak "Belfer", "Bogowie" czy "Najlepszy". Nowy serial opowiada o marszałek Sejmu Darii Seydzie, która liczy na to, że po rezygnacji prezydenta Polski zajmie jego miejsce. Ale jej rywalem staje się Patryk Hauer, poseł prawicy, który zyskuje coraz większą popularność.
Podczas prac komisji śledczej Hauer wpada na trop spisku politycznego, w który zamieszane są najważniejsze osoby w państwie. By ujawnić, kto za nim stoi, połączy siły ze swoją rywalką, Seydą.
W obsadzie serialu znaleźli się m.in.: Katarzyna Dąbrowska, Antoni Pawlicki, Zofia Wichłacz, Leszek Lichota, Anna Mrozowska, Dorota Kolak, Józef Pawłowski, Olgierd Łukaszewicz, Daniel Olbrychski i Piotr Głowacki.
Katarzyna Dowbor chciałaby wrócić do TVP?
Teraz na Instagramie Remigiusz Mróz poinformował o zakończeniu prac na planie: "Miło mi donieść, że padł ostatni klaps na planie 'Wotum nieufności'! A jeszcze milej mi dodać, że szykuje się moim zdaniem najlepsza z ekranizacji – może nawet nie tylko tych dotychczasowych, ale i przyszłych, bo tę poprzeczkę będzie przeskoczyć naprawdę trudno. Wiktor Piątkowski i Joanna Kozłowska stworzyli prześwietne scenariusze, a na ich fundamencie cała ekipa wzniosła coś, co ma szansę zapisać się w historii polskiej kinematografii […]. Bohaterowie książkowi, ich relacje i dynamika są genialnie oddane przez plejadę wybitnych aktorów. Lokalizacje powieściowe rzeczywiście pojawiają się na ekranie i same w sobie stają się bohaterami. A fabuła – choć niepozbawiona niespodzianek – będzie odwzorowaniem tej książkowej. Na obraz zostały przekute też wszystkie te smaczki, które sprawiły, że ta opowieść miała swój niepowtarzalny sznyt".
Trwa ładowanie wpisu: instagram