Poezja on-line
W Internecie zaroiło się od adresów z poezją. Można nie tylko czytać wiersze, ale też zamieszczać własne, a nawet grupowo na czacie tworzyć strofy on-line.
Żyjemy w kraju, w którym nakłady tomików poetyckich wynoszą średnio 300 egzemplarzy, a pisma dotyczące poezji ukazują się raz na kwartał, i to w śladowych nakładach.
- Poeci muszą stawiać na Internet - mówi Piotr Kuśmirek, założyciel pierwszego w Polsce portalu literackiego, zajmującego się promowaniem polskiej poezji współczesnej - www.poezja-polska.art.pl .
Najnowszym hitem jest Wirtualna Antologia Wierszy http://free.art/antologia http://free.art/antologia . Jej redaktor Maciej Byliniak poszedł krok dalej: zorganizował pierwszą w Polsce tzw. listę mailingową, zorientowaną na poezję.
Dołączenie do grona czytelników Antologii jest niezwykle proste. Wystarczy wysłać e-mail ze słowem "wiersze" w tytule na adres antologia@op.pl. Tak trafisz na listę adresatów, którzy co czwartek otrzymują e-mailową przesyłkę z jednym współczesnym utworem.
- Nasza rola to wykazać, że do poezji nie trzeba podchodzić na klęczkach, z jakimś chorym nabożeństwem - mówi Byliniak. - Udowadniamy, że można ją czytać dla rozrywki, tak jak słucha się muzyki - twierdzi twórca Antologii.