Piotr Szumlewicz w żałobie. Stracił rodziców niemal dzień po dniu

Piotr Szumlewicz dziennikarz, działacz związkowy i naczelny Magazynu Dialogu Społecznego "Fakty" pogrążony jest w żałobie. Zaledwie trzy dni temu, w piątek 29 stycznia poinformował o śmierci swojej mamy, Olgi. "Moja wspaniała, kochana mama, moja przyjaciółka, Olga Szumlewicz nie żyje. Zabił ją koronawirus. Jestem potwornie smutny" - napisał na Twitterze. W niedzielę przyszedł kolejny cios. Autor książki "Niezbędnik ateisty" poinformował o śmierci ojca. "Mój kochany tata, Wiktor Szumlewicz nie żyje. Dwa dni po śmierci mamy stanęło mu serce. W trzy dni straciłem rodziców" - napisał późnym wieczorem w niedzielę na Twitterze, wywołując nie tylko lawinę kondolencji, ale i hejtu.

Pod wpisami pogrążonego w żałobie publicysty pojawiły się niewybredne komentarze odnoszące się do lewicowego światopoglądu Szumlewicza.

Przypomnijmy, że Piotr Szumlewicz publikował m.in. w "Przeglądzie", "Gazecie Wyborczej", "Trybunie" czy "Dzienniku Gazecie Prawnej". Był jednym z założycieli Krytyki Politycznej, z której wystąpił z 2003 roku. W 2010 roku współpracował z TVP. Od czerwca 2019 roku Szumlewicz jest przewodniczącym związku zawodowego Związkowa Alternatywa. W ostatnim czasie występował też na antenie rozgłośni Halo.Radio, gdzie prowadził audycję związaną z tematyką praw pracowniczych.