We Włoszech ekshumowano szczątki Francesco Petrarki. W związku z 700 rocznicą urodzin poety władze Padwy chcą wystawić mu pomnik, będący wierną kopią oryginału.
Kości Petrarki, wydobyte z sarkofagu w kościele w Arqua pod Padwą, poddane zostaną badaniom we Włoszech i Stanach Zjednoczonych.
Naukowcy mają nadzieję, że dzięki ich pracy na wiosnę przyszłego roku, w 700. rocznicę urodzin poety, Petrarka stanie jak żywy.
O XIV-wiecznym wielkim poecie wiadomo tylko tyle, że miał długie nogi i krótki korpus. Pierwszy ze znanych portretów namalowano kilkadziesiąt lat po śmierci autora Sonetów do Laury.
Nie wiadomo jeszcze czy będzie to pomnik z brązu czy porcelany. Gros kosztów poniesie jeden z włoskich banków.
Zdaniem naukowców kości są w dobrym stanie, choć brakuje prawego przedramienia, skradzionego w 1630 roku przez pijanego mnicha.