Pan Samochodzik współpracował z SB 

Autor kultowych powieści był zarejestrowany jako kontakt operacyjny Służby Bezpieczeństwa PRL - czytamy w "Rzeczpospolitej". Zbigniew Nienacki , autor książek o przygodach słynnego muzealnika-detektywa Pana Samochodzika, został zarejestrowany jako źródło Departamentu I SB, czyli PRL-owskiego wywiadu cywilnego.

Nienacki został zarejestrowany w 1984 roku pod pseudonimem Eremita. Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że rejestracja Nienackiego nie była na wyrost, ponieważ za jego sprawą w aktach SB zarejestrowano jakieś osoby. Najprawdopodobniej byli to ludzie, na których mógł on donosić.

Zbigniew Nienacki od 1962 r. należał do PZPR, a od 1963 r. do Ochotniczej Rezerwy Milicji Obywatelskiej. W latach 80. w lokalnej prasie pisał artykuły krytykujące „Solidarność".

Jak wspomina pisarz mazurski Erwin Kruk, autor Pana Samochodzika chwalił się, że już po wojnie razem z szefem łódzkiego SB Mieczysławem Moczarem utrwalał władzę ludową.

Rewelacje o życiu pisarza nie dziwią też Henryki Krzywonos . W wywiadzie dla „Krytyki Politycznej" nazwała ona Nienackiego starym ormowcem.

– To był człowiek, który zawsze popierał komunistów – mówi „Rzeczpospolitej" Piotr Kardla z olsztyńskiego IPN – W stanie wojennym wstąpił do PRON. Jeszcze dzisiaj niektórzy wspominają, że na zebraniach Związku Literatów potrafił się przechwalać pistoletem.

Zbigniew Nienacki zmarł w 1994 r. Cykl jego powieści cieszy do dziś.