Na niemieckim rynku księgarskim ukaże się w przyszłym tygodniu nowy tom wierszy laureata literackiej Nagrody Nobla, Guentera Grassa. Pochodzący z Gdańska niemiecki pisarz zatytułował zbiór wierszy Ostatnie tańce i sam wykonał do nich ilustracje przedstawiające tańczące i kopulujące pary - poinformował w niedzielę tygodnik "Der Spiegel".
75-letni pisarz odniósł w ubiegłym roku wielki sukces dzięki noweli Pełzając rakiem, poświęconej katastrofie statku „Wilhelm Gustloff" i śmierci dziewięciu tysięcy niemieckich uchodźców. W wywiadzie dla "Spiegla" powiedział, że praca nad nowelą była dla niego wielkim "obciążeniam". Odczuwałem potrzebę zrobienia czegość "pogodnego" - wyjaśnił.
W jednym z wierszy Grass nazywa młodych Niemców, którzy przeżyli wojnę, "erotycznymi beneficjentami". W wywiadzie dla "Spiegla" pisarz tłumaczył: "Korzystałem z nieobecności dorosłych mężczyzn. Już w wieku 13 lub 14 lat nauczyłem się tańczyć - w innych czasach żadna dziewczyna nie zajęłaby się mną. Bezpośrednio po zakończeniu wojny zapanował taneczny szał, którego dziś nie sposób zrozumieć. Taniec przechodził płynnie w erotykę, ale nie posuwano się zbyt daleko. Nie było tak, jak u młodych ludzi w dzisiejszych czasach. Dopiero pigułka antykoncepcyjna wiele zmieniła. Wcześniej wszystko pozostawało w sferze pragnienień".
Grass urodził się w Gdańsku-Wrzeszczu w 1927 r. Od początku lat 50. pisał wiersze i sztuki teatralne. Punktem zwrotnym w jego karierze było wydanie w 1959 r. powieści Blaszany Bębenek. W 1999 r. otrzymał literacką Nagrodę Nobla.