Ostatni dzień lipca. Audiokryminał z Powstaniem Warszawskim w tle
Najnowsza książka Bartłomieja Rychtera to dynamiczna opowieść o przyjaźni czasów wojny. Mimo przeniesienia akcji do lat 40. ubiegłego wieku wnioski nasuwające się po lekturze są aktualne także dziś. Ostatni dzień lipca łączy w sobie solidną dawkę historii, intrygującą fabułę, kryminalną zagadkę, realizm psychologiczny i zręcznie budowane napięcie
Najnowsza książka Bartłomieja Rychtera to dynamiczna opowieść o przyjaźni czasów wojny. Mimo przeniesienia akcji do lat 40. ubiegłego wieku wnioski nasuwające się po lekturze są aktualne także dziś. Ostatni dzień lipca łączy w sobie solidną dawkę historii, intrygującą fabułę, kryminalną zagadkę, realizm psychologiczny i zręcznie budowane napięcie.
premiera: 25 lipca 2012 r. (audiobook - czyta Marek Lelek)
Sierpień 1944 roku. Niemieccy okupanci ze strachem myślą o Armii Czerwonej, której czołgi dotarły właśnie na przedpola Pragi. W takiej scenerii rozgrywają się dwie historie kryminalne. Dwaj nieznający się bohaterowie, Polak i Niemiec, ostatniego dnia lipca rozpoczynają prywatne śledztwa. Starszy strzelec Klaus Enkel usiłuje rozwiązać zagadkę domniemanego samobójstwa swojego przyjaciela, a adwokat Antoni Chlebowski, członek ruchu oporu, wyjaśnia okoliczności śmierci umarłej na jego oczach telegrafistki. Obaj bohaterowie w swoich przełożonych mają raczej wrogów niż sprzymierzeńców i bardzo wiele ryzykują...
BARTŁOMIEJ RYCHTER (ur. 1978) - pisarz, prawnik i menedżer; pochodzi z Sanoka. Jego debiutancki Kurs do Genewy (W.A.B. 2007) był nominowany do Nagrody Wielkiego Kalibru. Ukazał się przekład duński powieści, w przygotowaniu jest przekład niemiecki. Kolejny kryminał Rychtera, Złoty wilk (W.A.B. 2009), został doceniony przez czytelników i recenzentów za warsztat literacki, wierne oddanie dziewiętnastowiecznych realiów i wciągającą fabułę.