Ofiara Polańskiego przerywa milczenie po 36 latach! Co zamierza ujawnić Samantha Geimer?

Samantha Geimer jako 13-letnia dziewczynka została wykorzystana seksualnie przez Romana Polańskiego. Ofiara reżysera zdecydowała się opowiedzieć swoją historię dopiero teraz, 36 lat później. Wkrótce do księgarń trafią jej wspomnienia.
O czym prawie 50-letnia dzisiaj Geimer pisze w książce? Dlaczego tak długo milczała? Co sprawiło, że po tylu latach powraca do tematu? Czy chodzi jej o ponowne nagłośnienie tego, co wydarzyło się w 1977 roku, próbę poradzenia sobie z własną przeszłością, a może - jak wielu sugeruje - idzie tylko i wyłącznie o pieniądze? Dlaczego na okładce książki znajduje się fotografia Samanthy zrobiona przez... samego Polańskiego? Czy jej wspomnienia sprawią, że oskarżony o gwałt Polański trafi do więzienia?
Na kolejnych stronach galerii odpowiadamy na te pytania, piszemy więcej nie tylko o książce Geimer, ale także o autobiografii Polańskiego oraz poświęconym mu książkom.

Roman Polański został oskarżony o zgwałcenie Samanthy Geimer w 1977 roku, za co w Stanach Zjednoczonych groziła mu kara do 50 lat więzienia. Podczas postępowania sądowego w Los Angeles przyznał się on do seksualnego wykorzystania nieletniej, co w stanie Kalifornia automatycznie klasyfikowane było jako gwałt.
Przed ogłoszeniem wyroku reżyser uciekł do Francji. Od tamtej pory jest ścigany przez amerykański wymiar sprawiedliwości. Czy publikacja szokujących wspomnień Geimer sprawi, że Polański ponownie trafi przed sąd, a następnie do więzienia?

Książka Samanthy Geimer zatytułowana jest "The Girl. A Life In The Shadow Of Roman Polanski" ("Dziewczyna. Życie w cieniu Romana Polańskiego") i ukaże się nakładem wydawnictwa Atria Books już we wrześniu tego roku.
Wielkie emocje budzi nie tylko to, o czym Geimer pisze w książce (patrz: kolejne strony galerii), ale także fotografia autorki na okładce wspomnień, której autorem jest... sam Roman Polański. Reżyser sfotografował 13-letnią dziewczynkę w 1977 roku, trzy tygodnie przed wydarzeniami, do których doszło w willi Jacka Nicholsona przy Mulholland Drive.

W czasie sesji fotograficznej Polański robił 13-letniej Samancie także zdjęcia topless. W czasie przesłuchania w sądzie nastolatka wspominała, że reżyser pokazał jej okładkę magazynu "Vogue" i zapytał: "Czy chciałabyś, żebym zrobił ci takie zdjęcia?". "Tak" - odpowiedziała Geimer.
Sesja miała miejsce 20 lutego 1977 roku. Polański "wypstrykał dwie rolki zdjęć" - mówiła dziewczyna w sądzie. Na pytanie o to, czy odsłoniła piersi do fotografii z własnej inicjatywy, odpowiedziała: "On prosił".

Dlaczego 36 lat później Samantha Geimer zdecydowała, by na okładce jej wspomnień znalazło się właśnie zdjęcie autorstwa Polańskiego?
Według informacji "The Hollywood Reporter" praktycznie zawsze od 1977 roku wydarzenia z domu Nicholsona ilustrowane były twarzą Polańskiego. "Geimer postanowiła wreszcie pokazać swoją twarz" - czytamy.
Fotografie Polańskiego zostały przekazane dziewczynie podczas procesu cywilnego w 1988 roku przez prawnika reżysera. Większość z nich prawdopodobnie nigdy nie ujrzała światła dziennego.

Wydawnictwo Atria Books zapewnia, że Geimer odsłania w swojej książce nieznane do tej pory opinii publicznej kulisy wydarzeń z 1977 roku. Jeszcze w 2009 roku, ofiara Polańskiego w specjalnym oświadczeniu dla mediów pisała, że chce, by zostawiono ją w spokoju.
Decyzja o spisaniu i publikacji wspomnień o życiu w cieniu Romana Polańskiego spowoduje bez wątpienia, że media ponownie zainteresują się tym, co wydarzyło się w willi Nicholsona 36 lat temu.
Co się zmieniło? Czy Geimer, która jeszcze niedawno domagała się umorzenia sprawy Polańskiego, zmieniła zdanie?

"Jestem kimś więcej niż tylko dziewczyną, którą wykorzystano seksualnie. Opowiadam o tym, co się stało, bez gniewu, by podzielić się opowieścią, która pozwoli mi odzyskać tożsamość" - twierdzi Geimer.
Według ofiary reżysera, głównym celem jej wspomnieniowej książki jest więc próba uporania się z własną przeszłością oraz - jak się wydaje - ostateczne zamknięcie tematu.
Łatwo jednak odgadnąć, że motywacja finansowa nie była tutaj bez znaczenia. W końcu przez ponad 30 lat Geimer broniła się przed spisywaniem i upublicznianiem swoich bolesnych wspomnień.

Geimer przyznała w sądzie, że zgodziła się na uprawianie seksu z Polańskim, choć była pod wpływem alkoholu i narkotyków podanych jej przez reżysera. Po wspólnej kąpieli w jacuzzi, Polański usiadł koło Samanthy na kanapie i zapytał, czy dobrze się czuje. 13-latka odpowiedziała, że nie. "Ale poczujesz się lepiej" - powiedział reżyser. "Nie chcę, chcę do domu" - odpowiedziała Samantha.
Następnie reżyser zaczął całować i pieścić dziewczynkę. "Chciało mi się płakać. Chciałam powiedzieć: "Nie, przestań", ale bałam się" - zeznawała później Geimer.

Samantha Geimer przyznała w sądzie, że Polański uprawiał z nią seks oralny, waginalny oraz analny. W czasie stosunku mówiła: "Nie, przestań!", ale nie broniła się, gdyż, jak sama mówi, "nikogo innego tam nie było i nie miałam dokąd iść".
Na pytanie o to, czy opierała się Polańskiemu, Samantha odpowiedziała w zeznaniach: "Troszkę, ale nie za bardzo, bo się go bałam".
Czy w książce "The Girl" 48-letnia dzisiaj Geimer doda coś jeszcze do swoich ówczesnych zeznań? O tym będziemy mogli się przekonać już za kilka tygodni.

Od dawna mówi się, że zakupem praw do ekranizacji książki Geimer, która dopiero we wrześniu ujrzy światło dzienne, są zainteresowani hollywoodzcy producenci.
Dwa lata temu premierę miała z kolei filmowa spowiedź samego reżysera ("Roman Polański: Moje życie"), w której odniósł się także do oskarżeń o gwałt. Polański powiedział m.in., że seksualny skandal bezpowrotnie zniszczył jego dobrą reputację.
W książce Geimer poznamy wersję drugiej strony.

Przypomnijmy, że we wrześniu 2009 roku, na podstawie amerykańskiego nakazu, Romana Polańskiego zatrzymano na lotnisku w Zurychu. Wobec reżysera zastosowano areszt domowy.
W lipcu 2010 roku sankcję zniesiono. Polański znów mógł swobodnie podróżować, gdyż władze Szwajcarii nie zdecydowały się na jego ekstradycję do Stanów.

Już w 1989 roku Roman Polański opublikował swoją autobiografię, w której znajdziemy sporo interesujących faktów nie tylko na temat życiorysu reżysera, ale także polskiej kinematografii czy aktorów. W książce Polański odnosi się również do wydarzeń z 1977 roku. To właśnie na stronach "Romana" autor oskarżył matkę Samanthy Geimer o "podsunięcie mu" córki, a następnie szantażowanie w celu zdobycia angażu.
"Nie widziałem żadnego związku między tym, co wydarzyło się poprzedniego dnia a gwałtem. Powiedziałem, że istotnie poznałem Jane i jej córkę; opisałem wizyty u nich w domu, jak również seanse zdjęciowe. Wciąż nie zdawałem sobie sprawy z powagi zarzutów. Sądziłem, że szczegółowe przedstawienie okoliczności oczyści mnie z oskarżenia" - wspomina Polański wizytę policjantów z nakazem aresztowania.

Co ciekawe, w dalszym ciągu nie doczekaliśmy się po polsku biografii Polańskiego z prawdziwego zdarzenia. Na kolejnych stronach prezentujemy jednak kilka wybranych książek, które poświęcono jego życiu i twórczości.
"Polański" Sanforda to jedna z wielu istniejących nieautoryzowanych biografii słynnego reżysera. Sanford przypomina m.in., że urodzony w Paryżu w rodzinie polsko-żydowskiej Polański zdołał przetrwać straszne lata okupacji, ukrywając się w Krakowie i podkrakowskiej wsi, czasami udając Niemca. Sanford pisze również sporo o tym, że życie osobiste Polańskiego miało równie dramatyczny przebieg, co jego filmy...

Niezwykłe życie Romana Polańskiego: tragiczne dzieciństwo w krakowskim getcie, aktorskie i reżyserskie powołanie, wiele lat chudych, amerykański sen brutalnie przerwany bestialskim zabójstwem żony i żałosną aferą obyczajową, a następnie praca we Francji nad filmami, które zyskały światową sławę.
Frederic Zamochnikoff i Stephane Bonnotte przedstawiają nam postać wybitnego aktora i reżysera, bezkompromisowego twórcy oraz człowieka, który wielokrotnie znajdował się w niełatwych i dwuznacznych sytuacjach.

Od "Autobiografii" do "Złotej Palmy" - hasła tego niecodziennego leksykonu obejmują wszystkie filmy Romana Polańskiego, obsesyjnie powracające tematy i motywy, dramatyczne wydarzenia, piękne kobiety.
Książka przedstawia życie i dzieło autora tak głośnych filmów jak "Dziecko Rosemary" czy "Pianista". Przynosi smaczne anegdoty, nieznane prywatne zdjęcia, nowe fakty biograficzne. Pod piórem Grażyny Stachówny przeobrażają się one w opowieść o człowieku i artyście.
Oprac. GW, WP.PL, na podst. m.in. PAP, mat. prasowe i inne.