Odkryto nowy fragment jednego z najstarszych rękopisów Biblii na świecie

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Fragment Kodeksu Synajskiego odkrył przypadkiem 30-letni grecki naukowiec w monasterze św. Katarzyny na należącym do Egiptu Synaju. Znalazł go w klasztornej bibliotece, zbierając materiały do pracy doktorskiej o manuskryptach.

Nikolas Sarris przeglądając klasztorny księgozbiór zainteresował się tym, że do oprawy jednego z XVIII-wiecznych dzieł użyto kartek ze starszego rękopisu z tekstem z Księgi Jozuego.

Po charakterze pisma i wysokości kolumn rozpoznał, że to fragment pochodzącego z połowy IV wieku Kodeksu Synajskiego. Rozpoznał go od razu, bo wcześniej pracował w ekipie przygotowującej elektroniczne wydanie Kodeksu, które od 24 lipca 2008 roku można oglądać w internecie.

Odkrycie młodego naukowca potwierdził w rozmowie z agencją Zenit bibliotekarz monasteru św. Katarzyny, o. Justyn.Prawdopodobnie w XVIII-wiecznej oprawie znajdują się jeszcze inne teksty, pochodzące z tego samego manuskryptu, ale prawosławny klasztor nie dysponuje na razie odpowiednimi środkami technicznymi, by to zbadać. Bibliotekarz ma nadzieję, że wkrótce zostaną mu udostępnione odpowiednie narzędzia i będzie można prowadzić dalsze poszukiwania.

Codex Sinaiticus – najstarszy obok Kodeksu Watykańskiego rękopis Biblii – zawierał niegdyś kompletny grecki tekst Starego i Nowego Testamentu. Do połowy XIX-tego wieku znajdował się w prawosławnym klasztorze św. Katarzyny na górze Synaj – stąd jego nazwa. Obecnie pozostają tam tylko jego fragmenty, a główna część rękopisu przechowywana jest w British Library w Londynie. Część z ksiąg znajduje się także w Rosyjskiej Bibliotece Narodowej w Petersburgu oraz w bibliotece uniwersyteckiej w Lipsku.

Pierwszym naukowcem, który otrzymał pozwolenie przejrzenia manuskryptów w klasztorze św. Katarzyny był Niemiec Konstantin von Tischendorf. Ten protestancki biblista, przeświadczony że analiza starych rękopisów dowiedzie wierności współczesnego biblijnego tekstu, samodzielnie poszukiwał i badał wszystkie dostępne manuskrypty. Po czteroletnich poszukiwaniach w europejskich bibliotekach, w maju 1844 roku przybył do prawosławnego klasztoru w południowej części półwyspu Synaj, do którego można było się dostać jedynie w koszu opuszczanym na linie przez niewielki otwór w murze.

Przez kilka dni pozwolono mu prowadzić poszukiwania w trzech klasztornych bibliotekach, ale nie przyniosło to żadnego rezultatu. Kiedy miał już opuścić klasztor zauważył w holu głównej biblioteki wielki kosz wypełniony pergaminami, które mnisi zamierzali spalić, podobnie jak już zrobili z dwoma pełnymi koszami. Tischendorf znalazł wśród tych pergaminów 129 kart pochodzących z greckiego przekładu fragmentów Starego Testamentu.

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]