Siedem spektakli premierowych przygotowuje na nowy sezon Stary Teatr w Krakowie.
Najbliższa premiera to „Przedtem/Potem” Rolanda Schimmelpfenniga, wyreżyserowana przez Pawła Miśkiewicza. Większość premier nawiązuje do festiwalu re_wizje/antyk, który także odbędzie się w tym sezonie w krakowskim teatrze.
Spektakl „Przedtem/Potem”, którego premierę zaplanowano na 21 października 2006 roku, ukazuje ludzkie postawy, obraz zwykłych ludzkich doświadczeń, przeżyć i zachowań.
– Staję przed problemem złożenia z 50 epizodów – kilkudziesięciu krótszych, bądź dłuższych scen. Bardzo mnie fascynuje to co robimy, a jaki będzie rezultat trudno przewidzieć – powiedział Paweł Miśkiewicz.
Spektakl będzie pokazywany na scenie kameralnej krakowskiego teatru. Tu też odbędą się premiery sztuk „Zbombardowani” Sarah Kane (reż. Maja Kleczewska) oraz „Fabryki” według twórczości Andy Warhola (reż. Krystian Lupa ).
Na dużej scenie odbędą się natomiast premiery „Odprawy posłów greckich” Jana Kochanowskiego (Michał Zadra), spektaklu „Oresteja” Ajschylosa (Jan Klata)
, „Lulu” Franka Wedekinda (Michał Borczuch), zaś na małej scenie – „Sejmu kobiet” Arystofanesa (Mikołaj Grabowski)
.
Scena im. Heleny Modrzejewskiej ze względu na remont jest na razie zamknięta.
W ramach festiwalu re_wizje/antyk – który został pomyślany jako cykl spotkań i dyskusji – widzowie będą mogli zobaczyć nie tylko premierowe spektakle, ale także wystawiane już wcześniej sztuki: „Zaratustra” według To rzekł Zaratustra Friedricha Nietzschego i „Nietzsche-Trylogia” Einara Schleefa ( Krystian Lupa ) oraz „Fedra” Jeana Racine'a (Michał Zadara). Do Krakowa przyjadą także zaproszone teatry z zagranicy – m.in. ze sztuką „Persowie” Ajschylosa (Dymitr Gotscheff) berliński Deutsches Theater. Odbędą się również warsztaty dramaturgiczno-reżyserskie, sesja teoretyczna, koncert „Ulisses IV” Mikołaja Trzaski oraz projekcie filmowe.
Dyrektor Starego Teatru Mikołaj Grabowski poinformował, że obiekt stanie się bezpieczniejszy dla widzów. Za kilka tygodni rozpocząć ma się instalacja systemu przeciwlodowego na dachu obiektu, dzięki czemu zimą brygady alpinistyczne nie będą musiały strącać z niego czap śniegu i lodu. W ten sposób zniknie zagrożenie zawalenia się płaskiego dachu.