Na Białorusi pojawił się pierwszy numer kwartalnika „Magazyn Polski na uchodźstwie”.
Pismo jest redagowane przez dziennikarzy związanych z Andżeliką Borys, prezes Związku Polaków na Białorusi (ZPB) nie uznawaną przez białoruskie władze.
Grodzieński dziennikarz Andrzej Poczobut poinformował w poniedziałek, że 90 proc. z 2-tysięcznego nakładu już rozkolportowano. „Magazyn Polski na uchodźstwie” ma być konkurencją dla „Magazynu Polskiego”, redagowanego przez zwolenników władz ZPB uznawanych przez białoruskie władze.
Wcześniej ukazały się trzy numery tygodnika „Głos znad Niemna”, również drukowanego w Polsce. Ta gazeta, wychodząca w nakładzie około 5 tysięcy egzemplarzy, w założeniu jest konkurencją dla „Głosu znad Niemna” drukowanego oficjalnie na Białorusi przez redakcję związaną z kierownictwem ZPB uznawanym przez władze białoruskie.
W związku z pojawieniem się „Głosu znad Niemna” drukowanego w Polsce dziennikarz Andrzej Pisalnik, jeden z najbliższych współpracowników Andżeliki Borys, został wezwany na środę do grodzieńskiej prokuratury.