Akademię Szwedzką, na wzór Akademii Francuskiej, założył król Gustaw III w 1786 roku. Liczy ona 18 członków. W skład Akademii wchodzą pisarze, poeci, filolodzy i językoznawcy.
W 1897 roku członkowie Akademii Szwedzkiej dowiedzieli się z testamentu Alfreda Nobla - zamożnego wynalazcy dynamitu - że mają stanowić jury międzynarodowej nagrody, przyznawanej co roku jakiemuś pisarzowi za "najwybitniejsze dzieło o tendencjach idealistycznych".
Kandydatów do literackiego Nobla zgłaszają poprzedni laureaci, członkowie podobnych akademii w innych państwach, profesorowie literatury i historii literatury z uczelni akademickich, przewodniczący związków pisarzy, PEN-klubów z całego świata oraz sami członkowie Szwedzkiej Akademii.
Kandydatury można zgłaszać do końca stycznia. Jest ich zazwyczaj ok. 500, a po pierwszej selekcji zostaje 150-200 nazwisk. W marcu lista zawęża się do 10-20 nazwisk, aby przed wakacjami obejmować ich maksymalnie 5-8. We wrześniu dyskutuje się przeważnie już tylko nad dwiema kandydaturami.
Głosowanie odbywa się następująco: sekretarz Akademii obchodzi stół ze srebrna tacą, a akademicy składają na niej karteczki z wybranym nazwiskiem. Obowiązuje absolutna większość głosów - jeżeli nie uda się za pierwszym razem, głosowanie odbywa się ponownie.
Jak wypadło tegoroczne głosowanie dowiemy się dziś o 13.00.
Na zdjęciu: fundator nagrody, Alfred Nobel.