15 maja w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu odbędzie się premiera scenicznej adaptacji powieści Piotra Siemiona, Niskie łąki.
W roku 1983 roku młody angielski reżyser przyjeżdża do Wrocławia. W dramatycznych okolicznościach poznaje grupkę młodych ludzi, którzy – nie widząc dla siebie miejsca w komunistycznej beznadziei – znajdują wolność jedynie w używkach i muzyce rockowej. Po kilku latach losy stykają Anglika i jego polskich przyjaciół w Nowym Jorku, gdzie desperacko szukają oni szczęścia. Klamrą spinającą całość jest epilog książki. Rozgrywa się on we Wrocławiu początku lat dziewięćdziesiątych i ukazuje, jak na bohaterach powieści odcisnął piętno rodzący się kapitalizm.
Zarówno na wrocławską, jak i na nowojorską rzeczywistość Piotr Siemion patrzy świeżym okiem. Dzięki bogactwu realiów, umiejętnie podsłuchanym żargonom i językom oraz wartkiej, sugestywnej narracji atmosfera wydarzeń i losy bohaterów przekonują nas i przejmują.
Powieści uznano w 2000 roku nie tylko za najlepszy debiut roku, ale także za najważniejszą książkę o transformacji, jaka dokonała się w Polsce.
Inscenizacja będzie więc bardzo wyjątkową pozycją na teatralnej mapie Polski. Nie tylko dlatego, że jest to adaptacja współczesnej polskiej powieści, ale przede wszystkim, dlatego że jest to jedna z pierwszych teatralnych prób zdiagnozowania przemian, jakie dokonały się w Polsce po 1989 roku. Próba – czasami śmieszna, czasami gorzka – uchwycenia tego, co stało się z ludźmi z pokolenia Solidarności. Czy i jak poradzili sobie w nowej rzeczywistości?
Reżyserem spektaklu jest Waldemar Krzystek.