Przed laty ukrył szkice w książce i zapomniał. Dziś są warte fortunę
Vincent Van Gogh słynął z porywczego charakteru. Jego słynna kłótnia z Paulem Gauguinem zakończyła się samookaleczeniem. Nie przetrwała też znajomość z Anthonym van Rappardem. Natomiast nieoczekiwanie zaowocowała ciekawym odkryciem po latach.
Van Rappard i van Gogh poznali się w 1880 r. i choć różniło ich pochodzenie, połączyła wspólna pasja. Dużo rozmawiali o sztuce, a arystokrata wywarł znaczący pływ na całą twórczość autora "Słoneczników", ucząc go perspektywy i anatomii, dużo korespondowali.
W trakcie trwającej cztery lata znajomości van Gogh podarował przyjacielowi książkę "Histoire d'Un Paysan", do której włożył jako zakładkę własne szkice. Te przeleżały między kartkami 135 lat.
Zdaniem Martina Bailey'a, wiodącego specjalisty zajmującego się twórczością van Gogha, rysunki zostały wykonane ok. 1881 r. Artysta najwidoczniej zapomniał o wsuniętej między strony zakładce ze swoimi wczesnymi pracami. Bailey uważa, że gdyby celowo ofiarował szkice nauczycielowi, wybrałby raczej nowsze prace, chcąc zaprezentować mu postępy.
Zobacz: Z młotem po obraz van Gogha
Van Gogh zakończył znajomość z van Rappardem, gdy ten nie docenił jego obrazu, który sam uważał za ukoronowanie pięciu lat nauki i najlepszą z prac. Mowa o "Jedzących kartofle". Krytykujący litografię list van Rapparda Van Gogh odesłał do nadawcy. Obaj artyści nie spotkali się już więcej.
Van Gogh zmarł od rany postrzałowej w 1890 r., a van Rappard w 1892 r. Po jego śmierci książkę przechowywała jego żona, a po niej kolejni członkowie rodziny. W 2019 r. "Histoire d'Un Paysan" została sprzedana Muzeum Vincenta van Gogha w Amsterdamie.
Holenderscy malarze więcej się już nie spotkali, ani nie korespondowali. Van Gogh popełnił samobójstwo w 1890 r., a van Rappard zmarł dwa lata później. Po jego śmierci książkę przechowywała żona, a po niej kolejni członkowie rodziny. W 2019 r. jej egzemplarz z podpisem van Gogha został sprzedany Muzeum Vincenta van Gogha w Amsterdamie, a wraz z nim cenna zakładka.
Teraz książka, jak i znalezione w niej wczesne rysunki van Gogha stanowią część wystawy "Here to Stay", którą można oglądać do 12 września 2021. Wśród eksponatów znajdują się także inne prace powiązanych z van Goghiem artystów. Wszystkie trafiły do Muzeum Vincenta Van Gogha w Amsterdamie na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat.