Trwa ładowanie...

Nieznane dzienniki Duce

Nieznane dzienniki DuceŹródło: Inne
d12i8f6
d12i8f6

Prawicowy senator, bibliofil Marcello Dell'Utri ogłosił, że czytał znajdujące się w Szwajcarii dzienniki Benito Mussoliniego z lat 1935-1939, o których do tej pory nikt nie wiedział.

Polityk twierdzi, że widział je w miejscowości Bellinzona, a właścicielem zapisków był jeden ze zmarłych niedawno partyzantów, który aresztował Duce. Jednak historycy z ostrożnością pochodzą do tych rewelacji.

Dell'Utri, niegdyś jeden z najbliższych współpracowników byłego premiera Silvio Berlusconiego i współzałożyciel jego partii Forza Italia zapewnił w niedzielę, że dzienniki, których fotokopie posiada, mają ekspertyzę autentyczności, a ich lektura jest niezwykłym przeżyciem.

Pytany zaś przez dziennikarzy o szczegóły, senator przytoczył między innymi kilka zdań z notatek, świadczących według niego o tym, że przywódca faszystowskich Włoch chciał uniknąć wojny. Z relacji Dell'Utriego wynika, że 30. lub 31. sierpnia 1939 roku, a więc tuż przed napaścią hitlerowskich Niemiec na Polskę, Mussolini napisał: „Nie możemy i nie powinniśmy chwycić za broń, której i tak nie mamy”.

d12i8f6

Duce zauważył także w swym dzienniku – relacjonował senator Forza Italia – że Niemcy, którzy są sojusznikami, mogą w każdej chwili być wrogami.

Odnalezione dzienniki Mussoliniego znajdowały się w domu włoskiego partyzanta, który aresztował Duce, a po wojnie zamieszkał w Szwajcarii. Dell'Utri odmówił podania nazwiska partyzanta zapewniając jednocześnie, że jest ono znane historykom. Włoski polityk wyjaśnił, że obecnie, po śmierci prawowitego właściciela dzienników, trwa spór o spadek, ale wkrótce – jak dodał – zostaną one opublikowane.

Dziennik „Corriere della Sera”, który poinformował w niedzielę o znalezisku, zauważył jednocześnie, że nie po raz pierwszy w historii pojawiła się informacja o wcześniej nieznanych dziennikach Mussoliniego. Dlatego, podkreśla gazeta, sceptycznie na te rewelacje reagują niektórzy włoscy historycy. Przypominają oni, że wcześniej pojawiły się wiele razy rzekome dzienniki Duce i wszystkie okazały się fałszywe.

d12i8f6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d12i8f6

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj