Gąssowski ma niepełnosprawne córki. Bliźniaczki wychowuje matka

Piotr Gąssowski jest muzykiem, który przez pewien czas żył w nieformalnym związku z Agnieszką Szpilą. Kobieta jest natomiast pisarką, która na swoim koncie ma kilka książek, takich jak chociażby: "Bardo" czy "Łebki od szpilki". Para doczekała się dwóch córek, bliźniaczek - Mileny i Heleny. Dziewczyny urodziły się z boreliozą i innymi dolegliwościami, które dość późno wykryto.

"Milenka i Helenka urodziły się z wrodzoną boreliozą i zespołem Arnolda-Chiariego, ale na właściwą diagnozę czekaliśmy aż pięć lat. Dziś, po długich latach milczenia, wreszcie komunikują się ze światem. I tu zaczyna się kosmos. Bo okazuje się, że to kosztuje nieziemskie pieniądze" - pisała w 2018 r. w "Krytyce Politycznej" mama dziewczyn.

W ostatnich tygodniach w mediach pojawiły się liczne informacje na temat Mileny i Heleny, które nie do końca są prawdziwe. Na profilu Polskiej Fundacji Muzycznej na Facebooku opublikowano oświadczenie, mające sprostować wszelkie nieprawidłowości. Wystosował je Tomasz Kopeć, który jest prezesem zarządu PFM.

"Przez plotkarskie media przewija się fala szkodliwych artykułów, które z prawdą nie mają praktycznie nic wspólnego, a którego bohaterkami są siostry Helena i Milena Gąssowskie oraz ich mama Agnieszka Szpila".

Z oświadczenia dowiadujemy się, że Fundacja (działa wyłącznie na rzecz osób ze środowiska muzycznego i ich bliskich) prowadzi konto dla chorych sióstr - Mileny i Heleny. Wyjaśniono też, że Agnieszka i Piotr nie są i nigdy nie byli małżeństwem. Na co dzień to właśnie matka zajmuje się córkami wraz z obecnym mężem.

Ustosunkowano się również do diagnoz sióstr. Mianowicie są one inne niż te archiwalne i cytowane ze starych artykułów. "Dzisiaj siostry mają pakiet zupełnie innych schorzeń niż 10 lat temu".

"Fundacja prowadzi konto, które bardzo przydało się do zbiórki na operacje dziewczynek w 2013 r., a dzisiaj służy głównie kampanii 1,5%, dzięki której zaprzyjaźnieni podatnicy mogą wspierać siostry Gąssowskie".

Uściślono też, że Agnieszka Szpila nie prowadzi żadnych dodatkowych zbiórek pieniędzy na rzecz córek, jest im wręcz przeciwna. "Od lat walczy o systemowe rozwiązania w skali państwowej, by służyły wszystkim polskim rodzicom dzieci z niepełnosprawnościami".

Jeśli ktoś jest zainteresowany szczegółami dotyczącymi akcji na rzecz sióstr Gąssowskich prowadzonej przez PFM, może zajrzeć tutaj.