Do księgarń trafiła powieść Elfriede Jelinek jesteśmy przynętą, kochanie!
„proszę tę książkę natychmiast samodzielnie zmienić” – rozkazuje Elfriede Jelinek czytelnikom.
Wymaga od nich wiele – muszą nadążać za szaloną akcją, w której udział biorą m.in.: Myszka Miki, Batman, James Bond i postaci z reklam. Jednak autorce nie chodzi jedynie o zabawę kliszami z kolorowej prasy czy telewizji.
Odważna prowokacja ośmieszająca medialną pseudorzeczywistość i kulturę konsumpcyjną, piętnująca kicz, który towarzyszy współczesnemu człowiekowi na każdym kroku i dyktat piękna, któremu poddane zostaje kobiece ciało. Autorka znosi wszelkie granice, łączy sprzeczności, lekceważy zasady ortografii i interpunkcji, miesza poetyki…
Książka powstała kiedy pisarka walczyła z depresją, zamknięta w pokoju z telewizorem. Krytyka niemieckojęzyczna wielokrotnie podkreślała, że debiut Jelinek na długi czas pozostanie niedoścignionym wzorem eksperymentu literackiego. Do tej pory przetłumaczenia powieści podjęli się tylko Chińczycy.
Powieść ukazała się nakładem wydawnictwa W.A.B.