Trwa ładowanie...
press
GAK
16-11-2023 14:28

Nie żyje Elżbieta Opiła. Była szefową fundacji "Kosmos dla dziewczynek"

Elżbieta Opiła nie żyje. Smutną informację podał na swojej stronie internetowej "Press", którego zmarła była w przeszłości dyrektorką zarządzającą. "Fatalne wiadomości. Żegnaj" - piszą byli współpracownicy.

O śmierci Elżbiety Opiły poinformował "Press"O śmierci Elżbiety Opiły poinformował "Press"Źródło: Facebook
d1m4lgw
d1m4lgw

Urodzona w 1962 r. Elżbieta Opiła była związana z bydgoskim odziałem "Gazety Wyborczej", gdzie pełniła funkcję szefowej redakcji. Następnie szefowała działowi marketingu i sprzedaży w Agorze SA.

Opiła kilka lat później została dyrektorką zarządzającą magazynu branżowego "Press" zajmującego się polskimi mediami. Ostatnio szefowała fundacji "Kosmos dla dziewczynek", która wydaje jakościowe czasopismo o tym samym tytule.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci

"Mamy kontakt z prawdziwymi dziewczynkami. Tworzymy dla nich mądre i autorskie treści, które dodają im pewności siebie. Zadajemy im ważne pytania i słuchamy odpowiedzi. Wierzymy, że jest wiele sposobów na to, żeby być spełnioną dziewczynką" - czytamy na stronie fundacji.

d1m4lgw

"Kosmos dla dziewczynek" to dwumiesięcznik przeznaczony dla odbiorcy w wieku od 7 do 13 lat. Jak pisze "Press", w piśmie nie ma reklam, a jego twórcami są uznani graficy i autorzy literatury dziecięcej.

"Ostatnio zbierała pieniądze na tę publikację na Patronite - po tym, jak Ministerstwo Kultury nie przyznało mu dofinansowania" - czytamy w "Press".

O sprawie Elżbieta informowała w mediach społecznościowych, podkreślając misję fundacji i wydawanego przez nią czasopisma.

"Dziękuję pięknie! Wszystkie dobre słowa przekazane zespołowi fundacji! Kilkanaście lat pracy w mediach ciągle uwrażliwia moje serce na wolność, kulturę języka i prawdę" - pisała jeszcze w czerwcu Opiła na Facebooku.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1m4lgw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1m4lgw

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj