Nie biją, nie gwałcą, mangę czytają

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

W zakładzie karnym w Gliwicach trwa właśnie tydzień wymiany książek. To „święto” odbywa się raz w miesiącu. Pomimo, że więźniowie masowo prenumerują czasopisma pornograficzne, bardzo wiele z nich zaczytuje się japońską mangą.

- Przynajmniej coś czytają - cieszą się wychowawcy.

Więzień Stanisław, bibliotekarz w areszcie, uwija się wśród regałów z ośmioma tysiącami woluminów. Na półce z komiksami manga stoi kilkanaście tomików, chociaż biblioteka ma ich ponad sto. Prawie wszystkie krążą po celach.

- Gdy trzy lata temu sprowadziliśmy pierwsze mangi, nie wierzyłem, że ktoś będzie je czytał. Przecież to bajki. Nasi więźniowie potrzebują krwi. Byłem zaskoczony tak dużym zainteresowaniem - wyznaje Piotr Jagoda, wychowawca penitencjarny.

- Wielu z nich w całym życiu nie przeczytało niczego poza swoimi aktami sądowymi. Manga to nie Szymborska, ale też trzeba sklecić trochę literek - tłumaczy Tomasz Zdulski, zastępca dyrektora aresztu.

Robert ma 19 lat, kolejne sześć przesiedzi za napad. Kiedyś przeczytał "Krzyżaków". W areszcie w Zabrzu wypożyczał pozycje z działu biologia, bo lubi psy. Na mangę natknął się w Gliwicach. Połknął już wszystkie.

Daniel lat 20 na wolności po lekturach szkolnych szybko przerzucił się na czasopisma hiphopowe. W areszcie upodobał sobie poezję Kochanowskiego i polskich wieszczów dostępnych w bibliotece.

Jego równolatek Jarek czytanie zaczął przy pilnowaniu dziecka. Komiksy manga chłopaki dorwali "pod celą" w Gliwicach. Przeczytali po dziesięć. Wymieniają je z innymi więźniami na spacerniaku, bo do następnej wizyty w bibliotece trzeba długo czekać.

"- Manga to nie jest eksperyment penitencjarny, ale może coś tym więźniom zostanie w głowach. Oni wyznają kult siły. W mandze ci silniejsi są równocześnie lepsi moralnie. Nasi więźniowie się z nimi identyfikują. Manga nie przekazuje tych treści na siłę. Nachalny sposób więzień odrzuci" - mówi Zdulski. "Przynajmniej w czasie, kiedy zajmują się mangą, nie biją i nie gwałcą innego osadzonego. Przypuszczam, że więzienie to jedyne miejsce, w którym w ogóle czytają".

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]