"Nasz Dziennik": publikacje o krzyżu i Katyniu na cenzurowanym
Niektóre księgarnie w kraju odmawiają przyjęcia do sprzedaży albumu "Krzyż Polski", nowości na rynku wydawniczym, zaproponowanej przez krakowską oficynę Biały Kruk - podkreśla "Nasz Dziennik".
Niektóre księgarnie w kraju odmawiają przyjęcia do sprzedaży albumu "Krzyż Polski", nowości na rynku wydawniczym, zaproponowanej przez krakowską oficynę Biały Kruk - podkreśla "Nasz Dziennik".
Wydawca podczas dystrybucji albumu o krzyżu słyszy od księgarza odpowiedź: "Za taką pozycję dziękujemy" oraz tłumaczenie: "Bo krzyż to sprawa polityczna". Po takich słowach, pierwsze uczucie to szok, a zaraz potem jednak pojawia się żal i pytanie, co stało się z Polską - stwierdza gazeta.
Według "Naszego Dziennika", podobna sytuacja wydarzyła się już przy dystrybucji książki zatytułowanej "Hołd Katyński", która jest formą uczczenia pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich - czytamy w dzisiejszej publikacji dziennika.
- Mamy tutaj do czynienia z cenzurą w najczystszej postaci, bo ktoś nie pozwala skorzystać innym z pewnych treści ze względu na prywatne poglądy - mówi Jolanta Kochniarczyk, dyrektor ds. marketingu wydawnictwa Biały Kruk.
Więcej informacji na ten temat przeczytacie w najnowszym wydaniu "Naszego Dziennika".