W całej Polsce słychać już delikatny szum kół. Nie są to koła powozu, ani najnowszej generacji samochodu renomowanej marki, a koła pociągu.
Zatrzyma się on z ogromnym piskiem jednego dnia – w sobotę 31 stycznia - w różnych miastach Polski o różnej porze na jednym peronie 9 i 3/4. Ale jak to jest możliwe, gdy od stacji Gdańsk do stacji Zakopane dzieli go zaledwie niecałe 20 minut?
Powód jest tylko jeden. Tego dnia nadjedzie pociąg, którego najważniejszym pasażerem będzie Harry Potter oraz jego przyjaciele i wrogowie.
Będzie to dzień wielkiego święta wszystkich Potteromaniaków. Dzień, w którym nastąpi oficjalna premiera piątego już tomu autorstwa J.K. Rowling - Harry Potter i Zakon Feniksa.
W kilkuset magicznych księgarniach na terenie całego kraju: hipermarketach, kioskach "Ruchu" a nawet na poczcie będzie można "dorwać Harry’ego".
Mimo, że będzie to sobota i do szkoły raczej nikt się nie wybiera trzeba będzie nastawić sobie budzik odpowiednio wcześnie. Jak na symbol tytułowego Feniksa przystało, Słońce wschodzi wcześnie, choć latem byłoby pewnie dużo trudniej wstać.
By się nie spóźnić i wiedzieć, kiedy TO nastąpi, poszukaj swego miasta na mapie Harry’ego Potter, sporządzonej przez jego wydawcę, wydawnictwo Media Rodzina.
Gdy już uda Ci się wstać koło siódmej rano w sobotę nie musisz się martwić, że do księgarni daleko. W większych miastach, takich jak Poznań, Warszawa, Kraków, Szczecin i Wrocław kursować będą pojazdy pociągopodobne, a mianowicie magiczne tramwaje.
Rozkład jazdy tramwajów podamy jutro!
W tramwaju pełnym niespodzianek spotkać będzie można czarodziejskie i bajkowe postaci, posłuchać fragmentów liczącego 960 stron opasłego tomu i wziąć udział w najróżniejszych konkursach.
Dla żadnego z Was nie powinno zabraknąć książki. Czekać ich będzie ok. 600 tys. egzemplarzy w księgarniach w całej Polsce. No chyba, że wyjątkowy z Ciebie śpioch.