Co czytać w lipcu? Czego nie wolno przegapić? Oto krótki przegląd najciekawszych nowości wydawniczych.
Szczególnie polecamy najnowszą, i długo wyczekiwaną, powieść Włodzimierza Kowalewskiego Extrentycy . Zima 1957. Opustoszały polski kurort, sypiące się pensjonaty, bieda i szarzyzna. Do Wandy – przed wojną lwowskiej dentystki i śpiewaczki jazzowej – która po powrocie z zesłania osiadła w Ciechocinku, przyjeżdża z Anglii starszy brat, jazzman Fabian. Pytany, dlaczego wrócił do Polski, oznajmia beztrosko: „Przyjechałem grać swing”. I zaskakująco szybko znajdują się ludzie, którzy chcą grać razem z nim. Poruszająca powieść, w której liryzm splata się z ironią, a melancholia z groteską. O złamanych przez wojnę ludziach, o muzyce, granej na przekór ponurej rzeczywistości – i o złudzeniach.
Nie możecie przegapić powieści noblistki Toni Morrison . Umiłowana , bo taki tytuł nosi jej książka, to historia zbiegłej niewolnicy. Jej dom jest nawiedzony. Prześladuje go duch dziecka, które zostało zamordowane przez matkę, pragnącą je w ten sposób ocalić od jeszcze gorszego, w jej mniemaniu, losu: niewolnictwa do końca życia. Zjawa wraca z zaświatów pod postacią młodej dziewczyny, ale z umysłowością dziecka. I tragedia powtarza się...
Warto sięgnąć po Potęgę mitu Josepha Campbella . Wybitny antropolog i religioznawca porównuje mity różnych kultur, w których poruszane są wielkie tematy ludzkości: życie, zdolność do ofiary, miłość, bohaterstwo, pragnienie wieczności... Jednocześnie podkreśla, że mitologia odgrywa w życiu współczesnego zachodniego człowieka niewielką rolę, co powoduje, że nie potrafi on żyć w zgodzie ze społeczeństwem, naturą i przede wszystkim samym sobą. Dla Campbella mit jest rzeczą aktualną i żywą: „Najświeższe wcielenie Edypa lub dalszy ciąg romansu o Pięknej i Bestii stoi na rogu 42 ulicy i Piątej Alei i czeka na zmianę świateł”.