Najgłupszy piłkarz świata? Sekretny dziennik Balotellego już po polsku
Bezlitosna prawda o kontrowersyjnym piłkarzu czy zabawna prowokacja?
Najgłupszy piłkarz świata? Sekretny dziennik Balotellego już po polsku
Mario Balotelli - kontrowersyjny włoski napastnik, skandalista, a teraz także... pisarz. Choć dzięki Euro 2012 poznały go także osoby niezainteresowane piłką nożną, słynie nie tylko ze swoich sportowych osiągnięć. Równie wielką "karierę" zrobiły jego problemy z zakładaniem koszulki, odpalanie fajerwerków w łazience i nielegalne wjechanie samochodem do damskiego więzienia.
Teraz opublikował swój... sekretny dziennik, w którym dowodzi, że media nie mówią na jego temat całej prawdy. W swoich intymnych zapiskach sportowiec zdradza m.in., że planuje zostać pierwszym piłkarzem na Księżycu, koresponduje z Jean-Claude Van Damme'em i Chuckiem Norrisem, a w piwnicy ukrywa zbiegłego z Włoch Silvia Berlusconiego.
No dobrze, a teraz serio. Tak naprawdę * "Mario Balotelli: Sekretny dziennik" (Wyd. Rebis) to szydercza mistyfikacja Bruno Vincenta , który spróbował sobie wyobrazić, co kryje się w głowie włoskiego piłkarza (czy raczej: czego tam bardzo brakuje)*. Więcej szczegółów oraz premierowe fragmenty publikacji na kolejnych stronach.