Ostateczna decyzja o nagrodzie miasta Goerlitz dla niemieckiego pisarza Guentera Grassa zapadnie 5 września na nadzwyczajnym posiedzeniu jury – poinformowała rzeczniczka władz miejskich Goerlitz.
Międzynarodowe jury przyznało Guenterowi Grassowi nagrodę w marcu tego roku. Po publicznym wyznaniu pisarza, że pod koniec wojny służył w Waffen-SS, miejscowi politycy CDU wypowiedzieli się przeciwko uhonorowaniu go.
Statut nagrody nie przewiduje odwołania decyzji o przyznaniu wyrożnienia. Do międzynarodowego jury należą wiceburmistrz Goerlitz Ulf Grossmann oraz burmistrz Zgorzelca Mirosław Fiedorowicz.
Oba graniczące przez Nysę miasta współpracują blisko ze sobą, tworząc jedno miasto europejskie Goerlitz/Zgorzelec. Oba miasta starały się, bez powodzenia, o przyznanie im przez Komisję Europejską tytułu europejskiej stolicy kultury w roku 2010.
W uzasadnieniu decyzji z marca podkreślono, że Guenter Grass jest jednym z niewielu znanych na całym świecie artystów, któremu udało się przedstawić w niezapomnianych literackich obrazach wspólną historię Niemców i Polaków jako przykład historii Europy i Europejczyków w XX wieku. Swoją literacką twórczością Guenter Grass buduje pomosty między konstelacjami dnia dzisiejszego a przeszłością oraz ludźmi, żyjącymi współcześnie i dawniej.
Nagroda Brueckepreis wynosi 2500 euro. Przyznawana jest od 1993 r. za zasługi dla rozwoju demokracji i porozumienia w Europie.
Jej lauratami byli m.in. publicystka hrabina Marion Doenhoff, b. minister spraw zagranicznych Władysław Bartoszewski i prezydent Litwy Valdas Adamkus.