WAŻNE
TERAZ

Media: Izrael zbombardował miasto w Strefie Gazy. Podali powód

Nadia Murad - Dziewczyna, która przeżyła piekło

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images

/ 9Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla

Obraz
© Getty Images

Miała 19 lat, gdy jej bracia zostali zamordowani, a ona sama została porwana przez fanatyków z tzw. Państwa Islamskiego. Kolejne miesiące jej życia, były horrorem. Nadia była wielokrotnie gwałcona i przekazywana z rąk do rąk. Odmawiano jej wszelkich praw i traktowano jak własność. A wszystko to z imieniem Boga na ustach. Jej oprawcy, fanatyczni islamiści, mieli idealne wytłumaczenie. Nadia nie była muzułmanką, a Jezydką, nie trzeba jej więc było traktować, jak człowieka.

Lecz opowieść Nadii wypełnia nie tylko okrucieństwo jej oprawców, ale i nadzieja. Dzięki pomocy dobrych ludzi, kobiecie udało się bowiem zbiec z niewoli, a dziś jeździ po świecie opowiadając swoją historię i nie pozwalając, by zbrodnie Daesh zostały zapomniane.

Murad, przy pomocy Jenny Krajewskiej, napisała też książkę "Ostatnia dziewczyna. O mojej niewoli i walce z Państwem Islamskim", w której szczegółowo opisała swój los.

5 października 2018 r. Nadia Murad została uhonorowana Pokojową Nagrodą Nobla. Współnagrodzonym jest Denis Mukwege, kongijski ginekolog. - Przemoc seksualna, szczególnie w czasie konfliktów, jest znaczącym pogwałceniem prawa międzynarodowego. (...) W tegorocznej nagrodzie wypełniono w pełni kryteria, jakie nakreślił w swoim testamencie sam Nobel. Mukwege i Murad ryzykowali bezpieczeństwo osobiste, walcząc o sprawiedliwość dla ofiar i promując braterstwo między narodami przez zastosowanie obowiązujących te narody zasad - uzasadniono wybór.

/ 9Ludzie jak podarki

Obraz
© Materiały prasowe

W 2014 r., w trakcie napadu bojowników Państwa Islamskiego na znajdujące się w północnym Iraku tereny zamieszkiwane przez Jezydów, zamordowanych zostało sześciu braci Nadii. Szacuje się, że w wiosce Koczo, w której żyła rodzina Nadii zginęło około 600 osób. Jeńców, przed zastrzeleniem bito. Masowych egzekucji dokonywano na oczach bliskich.

Szanse na przeżycie miały tylko kobiety i dzieci - były one bowiem "darem" dla wiernych wojowników. Łącznie porwano ponad 6700 Jezydek i przetransportowano je do zdobytego przez Daesh Mosulu, olbrzymiego, 2-milionowego miasta w Iraku, którego irackie władze centralne nie potrafiły odbić. Dżihadyści wymieniali się ludźmi "jak podarkami" - powie później Nadia. "Nie byłyśmy dla nich warte więcej niż zwierzęta. Gwałcili nas w grupach. Robili nam rzeczy, których nie sposób opisać."

/ 9Okulary ważniejsze niż człowiek

Obraz
© Getty Images

O jednym ze swoich oprawców Nadia napisze: "Kiedy Morjeta przyszedł mnie zgwałcić, zachowywał się jak dziecko, któremu pozwolono wreszcie dorwać się do upragnionych słodyczy." O innym zaś zanotuje: "nigdy nie zapomnę, że tak delikatnie obszedł się ze swoimi okularami, a mnie, człowieka, potraktował tak brutalnie."

Jezydki "były trzymane w domach, hotelach, a nawet więzieniach i systematycznie gwałcone. Niektóre były wciąż dziećmi, ale i tak je napastowano, nawet jeżeli nie zaczęły jeszcze miesiączkować. Jedna dziewczyna miała związane ręce i nogi, kiedy jej dręczyciel ją gwałcił, inna po raz pierwszy została wzięta siłą, kiedy spała. Niektóre dziewczyny były głodzone i torturowane, jeśli okazywały nieposłuszeństwo, a inne nawet wtedy, gdy wykonywały wszystkie polecenia bojowników."

Niektóre z kobiet, nie mogąc dłużej znieść tego losu, same odbierały sobie życia. Nadia nie zdecydowała się na ten krok, ale przyznaje, że chciała, by zabili ją jej oprawcy.

/ 9Wołanie o sprawiedliwość

Obraz
© Getty Images

Dlaczego Murad w ogóle zdecydowała się opowiedzieć o swoim horrorze? Wszak powracanie do trzech miesięcy, w trakcie których byłą regularnie gwałcona i bita, to najgorsze wspomnienia z jej życia. Każdy chciałby o nich, jak najszybciej zapomnieć.

- Zdecydowałam się opowiedzieć światu moją historię, ponieważ Jezydzi zostal i zdziesiątkowani przez Daesh, nie mieli szansy się wypowiedzieć. Pisząc tę książkę chciałyśmy mieć pewność, że świat dowie się o tym, co fanatycy z ISIS uczynili Jezydom, a w szczególności Jezydzkim kobietom. Mam nadzieję, że moje świadectwo zapobiegnie w przyszłości podobnym okropieństwom i pomoże nagłośnić temat. Wszyscy członkowie ISIS powinni być ścigani za swoje zbrodnie. A najważniejsi dowódcy tej organizacji powinni stanąć przed międzynarodowym trybunałem.

/ 9Nawracanie przez gwałt

Obraz
© Getty Images

Czy w szeregach samego Państwa Islamskiego, organizacji, której członkowie uważają się przecież za ludzi bardzo pobożnych, znalazł się ktokolwiek, kto stanąłby w obronie gwałconych i torturowanych kobiet?

- Byłam niewolnikiem, więc nawet, gdyby pomiędzy moimi oprawcami były jakieś konflikty, najprawdopodobniej nie zdawałabym sobie z nich sprawy. Ale o ile mi wiadomo, wszyscy oni wierzyli w swoją sprawę i wszyscy uważali, że niewolenie Jezydów, było słuszne. Nie słyszałam, by ktokolwiek protestował przeciwko tym okropieństwom.

Dziennikarze, którym udało się przedostać na tereny okupowane przez ISIS donosili, że na gwałty na Jezydkach nie tylko przymykano oczy, ale wręcz do nich zachęcano. Wśród bojowników panowało bowiem przekonanie, że innowierczyni zgwałcona przez 10 muzułmanów, nawróci się na islam.

/ 92 mln obojętnych ludzi

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY-SA

Ostatecznie, po ponad 3 miesiącach piekła, Nadii udało się uciec. Pomogli jej Nasser i jego rodzina - Irakijczycy. To oni ukrywali Nadię. To oni też przeszmuglowali kobietę do znajdującego się nieopodal Kurdystanu. W trakcie wojny z ISIS Kurdowie byli jedną z najbardziej walecznych stron, na nich w dużej mierze opierała się nadzieja Zachodu na pokonanie ISIS bez konieczności interwencji sił lądowych. Ale Nasser i jego rodzina byli w mniejszości, a w całym Mosulu było niewielu ludzi, gotowych pomóc zdesperowanym kobietom.

- W Mosulu żyło 2 miliony cywilów, a przetrzymywano zaledwie kilka tysięcy Jezydów. Wiele irackich rodzin mogło w jakiś sposób pomóc, ale nie zrobili tego. Niektóre kobiety, które uciekły z niewoli Daesh i pukały do drzwi zwykłych obywateli, prosząc o pomoc, były wydawane bojownikom. Bardzo żałuję, że w Mosulu nie było więcej rodzin takich, jak rodzina Nassera.

/ 9Dwuznaczni wybawiciele

Obraz
© Getty Images

Ale nie tylko mieszkańcy Mosulu zawiedli Jezydów. Również rola Kurdów nie jest do końca chwalebna. Owszem peszmergowie zawzięcie bronili granic Kurdystanu, jednak Rząd Regionalny Kurdystanu (KRG) podjął decyzję by nie bronić Kucze i Jezydów, gdy zbliżały się siły ISIS. Kurdyjscy politycy nie chcieli ryzykować życia swych własnych ludzi. Zwłaszcza że musieliby oni walczyć nie tylko z siłami ISIS, ale i z tymi sąsiadami Jezydów, którzy przeszli na stronę Państwa Islamskiego.

Kurdowie zawiedli Nadię także po jej ucieczce. Zarówno ona, jak i Nasser zostali przesłuchani przez kurdyjskie siły bezpieczeństwa. Tłumaczono im, że chodzi o poznanie wroga. Jednak taśmę z nagraniem, na którym Nadia opowiada o okropnościach, które ją spotkały, wyemitowano w telewizji. W celach propagandowych. I choć twarz Nassera została na nagraniu zamazana, ludzie, który dobrze go znali, bez problemu mogliby go zidentyfikować.

- Wolałabym zginąć w Mosulu, niż być tutaj, wiedząc, że pokazali publicznie to nagranie. (Kurdowie) użyli nas do osiągnięcia swoich celów - napisze Nadia w książce.

/ 9Zapomniane groby

Obraz
© Getty Images

Kobiecie nie podoba się również to, że o Państwie Islamskim i jego zbrodniach mówi się coraz mniej. Jej zdaniem wojna z Daesh wcale nie została zakończona. Na moją uwagę, iż zachodni politycy często chwalą się, iż wojna została wygrana, Marad odpowiedziała.

- Być może mają rację, biorąc pod uwagę uwarunkowania militarne. Ale w niewoli wciąż pozostaje około 1500 Jezydów, a ich los jest bardzo ciężki. Co więcej, w regionie, z którego pochodzę znajduje się przynajmniej 48 masowych grobów. Są one pozostawione samym sobie, niezbadane i niezabezpieczone.

To dlatego Marad podróżuje po całym świecie i opowiada swoją historię. Udało jej się przemówić nawet na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jej sprawy podjęła się także Amal Clooney - słynna prawniczka, prywatnie żona George’a Clooneya. Celem kobiet jest postawić zbrodniarzy z ISIS przed międzynarodowym trybunałem.

/ 9Nie bójcie się

Obraz
© Getty Images

Dzisiaj Nadia Murad przebywa w Europie. Jej nowym domem są Niemcy. Kobieta ma nadzieję na to, iż uda jej się ułożyć sobie normalne życie.

- Niemcy byli dla nas bardzo dobrzy. Około tysiąca Jezydek przyjął kraj związkowy Badenia-Wirtembergia. W pierwszych miesiącach mojego pobytu, przeszłam szkolenie zawodowe na makijażystkę. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć pracę w tym zawodzie.

Pytana o sytuację w Europie i silne nastroje antyuchodźcze Marad odpowiada.

- To bardzo przykre. Wielu uchodźców chce po prostu zaznać lepszego życia i uciec od wojny. Żaden Jezyd nigdy nie przystąpił do organizacji terrorystycznej. Uciekamy ze swojej ojczyzny, ponieważ nasze życie jest w niebezpieczeństwie. Nie chcemy sprawiać problemów, chcemy uczciwie pracować i zacząć życie od nowa.

Źródło artykułu: WP Książki
Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]