Młodzieńczy poryw mniej kłopotliwy

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Tłumaczenie wstąpienia do armii hitlerowskiej nieodpowiedzialnym wybrykiem młodości najwyraźniej wydawało się Guenterowi Grassowi mniej kłopotliwe od przyznania się do tego, że uważał obronę ojczyzny za swój obowiązek – taką opinię wyraził komentator „Corriere della Sera”, Sergio Romano.

W obszernym artykule ten jeden z najbardziej znanych włoskich publicystów podkreśla, że nie przekonują go wyjaśnienia pisarza.

– Wydaje się, że swym wyznaniem Guenter Grass chce udowodnić, że zaciągnięcie się do wojska było młodzieńczą brawurą chłopaka, który chciał wyjść z domu, wyrwać się spod władzy rodziców, wystawić się na wielką próbę wojny; to motywacje egzystencjalne, w których nie ma miejsca na rozważania polityczne i narodowe. Brzmi to prawdopodobnie – pisze Romano.
Dodaje jednocześnie, że trudno jednak wyobrazić sobie, że młody Niemiec w wieku 17 lat, urodzony i wychowany w Gdańsku, postanowił walczyć na przełomie 1944 i 1945 roku wyłącznie z powodu romantycznego i młodzieńczego porywu.

Zdaniem nestora włoskich publicystów największe wątpliwości w przypadku Guentera Grassa budzi nie wstąpienie do armii i w konsekwencji służba w Waffen SS, ale to, że decyzję tę postanowił wytłumaczyć, jak to ujmuje w swym komentarzu, zuchwałym gestem chłopięcego braku odpowiedzialności.

– Mógł powiedzieć: „Byłem nacjonalistą, uważałem za moralny obowiązek walkę w obronie ojczyzny, dokonałem wyboru, który wydawał mi się wtedy narodowym i patriotycznym” – napisał Sergio Romano, zadając następnie pytanie, dlaczego noblista tego nie uczynił.

W opinii komentatora największej włoskiej gazety, podane przez Guentera Grassa powody wydawały mu się prawdopodobnie bardziej literackie i mniej kłopotliwe dla jego wizerunku niż motywacja nacjonalistyczna.

To Guenter Grass przecież – przypomniał Romano – był przez dwa pokolenia wielkim cenzorem Republiki federalnej, intelektualistą, który najczęściej i z największym autorytetem wzywał swych rodaków, by oczyścili się ze swych dziedzicznych obciążeń: nacjonalizmu, militaryzmu i rasizmu.

Autor tekstu na łamach mediolańskiej gazety zwrócił uwagę na to, że także wielu włoskich intelektualistów, nawróconych na komunizm między 1943 a 1945 rokiem, przyznało, że było faszystami, ale zarazem tłumaczyło, że nie miało nic wspólnego z rasizmem reżimu Mussoliniego. Według Sergio Romano ich argumentacja była tak samo niedokładna, niekompletna i pełna niedomówień, jak tłumaczenie Guentera Grassa .

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]