Mity o Cyganach
Uszczęśliwiani na siłę
W kwietniu 2009 roku przeprowadzono na Węgrzech badania na temat zamieszkujących to państwo Cyganów. 84% respondentów uważało, że "problem cygański" byłby rozwiązany, gdyby wzięli się do pracy zaś 82%, że należy zmusić ich do tego, by zaczęli żyć jak inni. Cztery lata później CBOS przeprowadził ankietę, w której badano stosunek Polaków do innych narodów. Okazało się, że najmniej lubiani są Romowie (52% deklaracji niechęci) oraz Rumuni (41%).
W kwietniu 2009 roku przeprowadzono na Węgrzech badania na temat zamieszkujących to państwo Cyganów. 84 proc. respondentów uważało, że "problem cygański" byłby rozwiązany, gdyby wzięli się do pracy. Zaś 82 proc., że należy zmusić ich do tego, by zaczęli żyć jak inni. Cztery lata później CBOS przeprowadził ankietę, w której badano stosunek Polaków do innych narodów. Okazało się, że najmniej lubiani są Romowie (52 proc. deklaracji niechęci) oraz Rumuni (41 proc.).
Przeciętny człowiek widuje Roma głównie przy okazji czekania w aucie na zielone światło, kiedy przednia szyba zostanie ochlapana pieniącą się breją, rozmazywaną chwilę później przez uśmiechniętego obcokrajowca. Często nie zwracamy na nich uwagi, przyzwyczajeni do widoku skulonych kobiet w barwnych, długich spódnicach, trzymających w dłoniach kubek wypełniony monetami. Bywa jednak i tak, że przegapić Cyganów nie sposób, kiedy, przy dźwiękach nieśmiertelnego "Besame mucho" i innych hitów wygrywanych na akordeonie wkraczają do tramwajów.
Dodatkowo, hermetyczność tego środowiska nie sprzyja eliminacji stereotypów i uprzedzeń. Neutralne słowo "Cygan" (więcej na ten temat w dalszej części artykułu) coraz mniej kojarzy nam się z egzotycznym przybyszem z taboru, a figura ta zastępowana jest przez żebraka. Uprzedzeniom tym postanowił przyjrzeć się Norbert Mappes-Niediek w wydanej nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego książce "Biedni Romowie, źli Cyganie. Stereotypy i rzeczywistość" .
Na zdjęciu: obozowisko Romów