"Miłość zaczyna się od miłości". Kamil Sipowicz publikuje zeszyty Kory
Kora Sipowicz całe życie robiła notatki, pisała wiersze, a pomysły na piosenki spisywała w specjalnie wybieranych zeszytach. Rok po śmierci wokalistki Kamil Sipowicz postanowił opublikować jej prywatne zapiski.
Nieco ponad rok po śmierci Kory na rynku ukazała się książka "Miłość zaczyna się od miłości". To zbiór wierszy i notatek, które wokalistka pisała, kiedy pracowała nad nowymi utworami. Kamil Sipowicz zdecydował się upublicznić jej twórczość. Publikujemy poruszający wstęp napisany przez muzyka.
"W kilku pięknych Zeszytach, które Kora starannie wybierała w księgarniach lub dostawała w prezencie, przez wiele lat prowadziła notatki. Wiedziałem, że to robi, lecz nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby zaglądać jej przez ramię. Mieliśmy swoje tajemnice i szanowaliśmy to. Gdy pracowała nad nową płytą, wybierała odosobnienie i nie znosiła, gdy ktoś jej przeszkadzał. Chyba że suczka Ramonka chciała wyjść na spacer lub kot Bobo domagał się pieszczot".
Kora najchętniej tworzyła w swoich domach.
"Pisała w Warszawie – w naszym domu na Bielanach, na Warmii – w drewnianym domku nad jeziorem lub ostatnio w Bliżowie na Roztoczu. Zeszyty to był jej warsztat literacki. Alembik, w którym wrzały i dojrzewały jej pomysły na piosenki. Piosenka była zawsze celem. Samo słowo 'piosenka' wydaje się lekkie, zwiewne i nietrwałe, ale w wypadku Kory piosenka zawsze powinna mieć walor arcydzieła literacko-muzycznego.
Bardzo trudno jest napisać dobrą piosenkę, wiedzą to poeci, którzy próbowali dla Kory pisać i im się nie udało. Zanim przystępowała do pracy właśnie nad piosenką, gromadziła materiał empiryczny: zapisywała przemyślenia, nagłe natchnienia, pomysły, sny, powiedzonka, cytaty, fragmenty książek".
Rok po śmierci wokalistki Kamil Sipowicz postanowił upublicznić jej zeszyty.
ZOBACZ: Tomasz Majewski spowiada się u Prokopa
Teksty opublikowane w "Miłość zaczyna się od miłości" pochodzą z lat 2003-2018. Jest też kilka z roku 1983.
"Czasami pisze wiele wersji jednej piosenki. Pozwala nam zerknąć przez ramię na żmudną pracę skreśleń, zmian, przekształcenia, szukanie najlepszej wersji. (...) Jeżeli miłość jest substancją, to idąc za teorią jej ulubionego filozofa Spinozy, jej atrybutami są: samotność, strach, zdrada, kłamstwo, rozstanie, tęsknota i koniec końców śmierć.
Kora opisywała wszystkie możliwe modalności miłości. Jej wielorakie odmiany, jej temperaturę, jej destrukcyjną moc, jej strukturalne stawanie na przekór życiu i śmierci. Ale także jej tytaniczną moc sprawczą. Miłość spełnioną i miłość zdradzoną, miłość szczęśliwą i miłość nieodwzajemnioną. Miłość duchową i miłość cielesną. Splatanie się ducha i ciała, graf pożądania, miłość jako esencję życia".
Książka dostępna jest od 13 listopada w księgarniach.