Premiera „Dziadów” Adama Mickiewicza w inscenizacji Stanisława Wyspiańskiego odbędzie się w sobotę w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Spektakl reżyseruje Piotr Jędrzejas – poinformował dyrektor kieleckiej sceny Piotr Szczerski.
– Mijająca w tym roku setna rocznica śmierci Stanisława Wyspiańskiego to doskonała okazja, by przypomnieć twórczość teatralną tego genialnego Polaka. „Dziady” Mickiewicza w adaptacji i inscenizacji autora Wesela i Nocy listopadowej to wspaniały, niewykorzystany scenariusz teatralny – powiedział Szczerski.
Kielecka inscenizacja nie będzie kalką premierowego przedstawienia Teatru Krakowskiego - obecnie im. J. Słowackiego - z 31 września 1901 roku. Piotr Jędrzejas, twórca teatralny młodego pokolenia, traktuje adaptację dokonaną przez Wyspiańskiego jedynie jako materiał bazowy - zaznaczył Szczerski.
– Wyspiański widział Dziady przede wszystkim jako walkę sił dobra i zła. Sił, które wciąż się ścierają, które wzajemnie na siebie oddziałują, bez względu na czasy i okoliczności. Ja postrzegam ten dramat tak samo. Cytowanie Wyspiańskiego byłoby jednak dziś archaizmem, dlatego moim reżyserskim zadaniem jest przełożenie dramatu na język współczesny, co starałem się uczynić – wyjaśnił Jędrzejas.
Jak napisał przed laty autor inscenizacji, przedstawienie „Dziadów” na krakowskiej scenie to po prostu zagranie tego, co jest, tak jak jest pozostawione przez Mickiewicza , tylko oczywiście skrócone.
„Trzeba popularyzować to, co jest, a na to jest w teatrze jedna jedyna droga, tj. skrócić” – tłumaczył Wyspiański .
W kieleckim spektaklu wystąpi cały zespół aktorski teatru. W role Konrada i Gustawa wcieli się Bogusław Kudłek, znany publiczności z kilku seriali telewizyjnych. Scenografię przygotował Marcin Chlania, a opracowanie muzyczne przedstawienia - Michał Górczyński.