Medalem za Zasługi dla Uniwersytetu Warszawskiego uhonorowano we wtorek prof. Leszka Kołakowskiego . Uroczystość odbyła się w gmachu Uniwersytetu z okazji przypadających niedawno 80. urodzin znanego filozofa.
– Jubileusz urodzin jest zawsze świętowany w gronie najbliższych, dlatego czujemy się szczególnie wyróżnieni, że Pan Profesor zechciał go spędzić na naszym uniwersytecie. Czujemy się przez to włączeni do grona pana najbliższych i naszą wdzięczność pragniemy wyrazić poprzez wręczenie tego skromnego wyróżnienia – powiedziała dyrektor UW, Katarzyna Chałasińska-Macukow.
W uroczystości na cześć jubilata udział wzięli jego przyjaciele, a także byli wychowankowie m.in. prof. Jacek Migasiński, który wskazał na wielką umiejętność profesora w przekazywaniu studentom światowej myśli filozoficznej i rozwijania ich horyzontów naukowych.
Filozof z Polskiej Akademii Nauk, wojenna łączniczka AK, prof. Barbara Skarga ze wzruszeniem wspominała moment poznania prof. Kołakowskiego .
– To było już 51 lat temu, pamiętasz? Przeniosłam się wtedy z Wilna i zostałeś mi polecony na promotora. Przyszłam wtedy do ciebie i wydałeś mi się tak młody, że uciekłam. Spotkaliśmy się jednak kilka lat później i spędziliśmy wiele radosnych chwil wspólnej pracy w Instytucie Filozofii – wspominała prof. Skarga .
Redaktor naczelny „Gazety Wyborczej”, Adam Michnik zwracając się do jubilata wyznał, że czuje perwersyjną satysfakcję na myśl, jakie miny mają teraz ci, którzy wyrzucili pana profesora z uniwersytetu, choć wiem, że pan już dawno im wybaczył.
Leszek Kołakowski urodził się 23 października 1927 roku w Radomiu. Ukończył filozofię na Uniwersytecie Łódzkim, podczas studiów zaangażował się w działalność Akademickiego Związku Walki Młodych Życie, przybudówki PPR.
Po zdanym z wyróżnieniem magisterium Kołakowski trafił do stworzonego w 1949 roku pod patronatem PZPR Instytutu Kształcenia Kadr Naukowych w Warszawie.
W tej samej grupie młodych naukowców znaleźli się m.in. Jerzy Szacki, Bronisław Baczko, Jerzy Beylin. Działalność niektórych z nich po latach będzie określana jako Warszawska szkoła historyków idei.
Kołakowski w latach w latach 1947-1966 należał do PZPR, choć już w 1956 r. napisał swój pierwszy tekst skonfiskowany przez cenzurę. Był to przygotowany dla „Po Prostu” manifest „Czym jest socjalizm?”. Wraz z Marią Ossowską i Tadeuszem Kotarbińskim był w zespole naukowców, którzy w 1965 roku wspierali obronę w procesie Jacka Kuronia i Karola Modzelewskiego.
Rok później Kołakowskiemu odebrano katedrę marksizmu i leninizmu, którą kierował na Uniwersytecie Warszawskim i usunięto go z PZPR za zbyt radykalną krytykę władz. Za angażowanie się w wydarzenia marcowe 1968 roku, odebrano mu prawo wykładania i publikowania, co skłoniło Kołakowskiego do wyjazdu z kraju. Na emigracji jego poglądy zaczęły stopniowo ewoluować w stronę ogólnie rozumianej myśli chrześcijańskiej. Po krótkim pobycie w Paryżu osiadł w Anglii, gdzie mieszka do dziś.
Jego słynny esej Tezy o nadziei i beznadziejności, opublikowany w paryskiej Kulturze w 1971 roku, uważany był za fundamentalny dla strategii opozycji antykomunistycznej. W latach 1977-1980 był jedynym członkiem KOR-u za granicami Polski. W Anglii Kołakowski na stałe związał się z Uniwersytetem Oksfordzkim, gdzie w latach 1972-1991 był wykładowcą. Wykładał też w USA, m.in. w Yale i Berkeley.
Głównym przedmiotem zainteresowań filozoficznych Kołakowskiego jest historia filozofii, zwłaszcza od XVIII wieku, w tym doktryny liberalizmu, a także filozofia kultury oraz religii.