Sprawa emerytury Stephena Kinga rozstrzygnięta. Jak mówi sam autor: "- Nie zacząłem nowej powieści od czasu ukończenia Mrocznej Wieży, przyznaje King.
Tom piąty Wolves of the Calla ukaże się w listopadzie 2003 roku, a następnie tom VI: Song of Susannah latem 2004 i VII zatytułowany po prostu The Dark Tower jesienią przyszłego roku.
"- Mam trochę pomysłów, ale nad żadnym jeszcze nie zacząłem pracować. Myślę, że powieści Mrocznej Wieży zostaną wydane, a potem możecie zauważyć okres ciszy z mojej strony, który potrwa może od dwóch do pięciu lat. Ale w końcu coś jeszcze się pokaże. Tak myślę, chyba, że opadnę w ramiona śmierci" - dodaje autor.
A jeśli chodzi o Rolanda, znowu głos ma Mistrz:
"- Napisałem od nowa całość. Chodzi mi o to, iż zawsze uważałem ją za inną od pozostałych, przez to, że kiedy ją pisałem byłem jeszcze bardzo młody. Zawsze wydawało mi się jakby próbowała zbyt nachalnie być czymś naprawdę, naprawdę istotnym. Spróbowałem ją więc nieco uprościć. Teraz jest w niej wiele rzeczy, które pasują lepiej do tego, co powstało później. W zasadzie, jest całkiem inna."
Na dość niebezpieczny gest zdecydowało się wydawnictwo Albatros - wyda tą poprawioną wersję. Cóż, miejmy nadzieję, że w Polsce jest tylu fanów Kinga co w USA...