Majchrowski: Mrożek był krakowianinem z wyboru
"Mrożek był krakowianinem z wyboru" - mówił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski po mszy pogrzebowej Sławomira Mrożka.
"Mrożek był krakowianinem z wyboru" - mówił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski po mszy pogrzebowej Sławomira Mrożka.
"Sławomir Mrożek był krakowianinem z wyboru, można powiedzieć, wielokrotnego wyboru. Pierwszy raz z tym miastem zetknął się w wieku lat trzech, kiedy ze swoimi rodzicami przybył do Krakowa" - mówił Majchrowski, przypominając, że w Krakowie Mrożek skończył liceum, tutaj studiował, tutaj zaczął pracę jako pisarz i dziennikarz, autor rysunków w "Przekroju" i recenzji teatralnych w "Echu Krakowa".
"Mieszkał też w miejscu dla Krakowa wyjątkowym - w Domu Literatów przy Krupniczej mając za sąsiadów Wisławę Szymborską, Stefana Kisielewskiego, Macieja Słomczyńskiego. W Krakowie powstał jego pierwszy dramat +Policja+, który potem opublikował w +Dialogu+. Związany był z tym miastem na zawsze" - mówił Majchrowski.
"Z żalem wielkim żegnamy go, ale żegnamy go nie na zawsze. Pamiętajmy o tym, że już w październiku w teatrze Słowackiego odbędzie się premiera jego kolejnej sztuki. Co prawda pożegnało go miasto, ale otworzył przed nim wrota Panteon Narodowy" - dodał Majchrowski.