*Znany włoski pisarz Claudio Magris stanął w obronie Guentera Grassa . * W obszernym artykule na łamach dziennika „Corriere della Sera” Claudio Magris napisał, że pisarze nie są świeckimi kapłanami.
W opinii Claudio Magrisa sprawie Guentera Grassa nadano nadmierny i niewspółmierny rozgłos. Stało się tak – jak dodał – dlatego, że pisarze i artyści błędnie uważani są a priori za reprezentantów Ducha, niemal świeckich kapłanów prawdy, człowieczeństwa i sprawiedliwości, nauczycieli życia.
– Niestety nie jest to prawda; stworzenie dzieła sztuki, nawet wielkiego, nie gwarantuje wcale (...) stałego posiadania moralnych przymiotów, a nawet inteligencji zdolnej do ustrzegania się przed etycznymi i politycznymi aberracjami. Wielu spośród największych pisarzy ubiegłego wieku było faszystami, jak Luigi Pirandello ; nazistami czy filonazistami, jak wielki Knut Hamsun ; antysemitami wbrew własnej woli, jak autodestrukcyjny i także wspaniały Louis Ferdinand Celine ; stalinistami, jak francuscy pisarze, udający się z oddaniem do Moskwy na „czerwoną mszę” czyli stalinowskie egzekucje swych licznych towarzyszy – podkreślił urodzony w 1939 roku włoski pisarz i germanista.
– Dalej ich kochamy, rozumiemy samoniszczycielską drogę, jaka przywiodła ich do tego duchowego samookaleczenia i uczymy się od nich nawet tak zasadniczych wartości, jak miłość i bunt, negowanych przez perwersyjne ideologie, którym ulegli – napisał Claudio Magris .
Wyraził jednocześnie opinię, że nie powinniśmy spodziewać się po nich większej jasności czy mądrości aniżeli od zwykłych ludzi.
– Jedno jest pewne: to rozdmuchane wydarzenie w najmniejszym stopniu nie pomniejsza nie tylko poetyckiej wielkości autora Blaszanego bębenka, ale nawet zasłużonej działalności etyczno-politycznej Guentera Grassa w tych latach. * Guenter Grass był pisarzem zaangażowanym w najlepszym tego słowa znaczeniu. Potrafił krytykować i obnażać ułomności i wypaczenia Niemiec w sposób ostry*, ale z ideologicznym umiarkowaniem nie ulegając nigdy syrenom ekstremizmu, które przed laty uwodziły tak wielu jego kolegów, lecz walcząc o konkretną politykę małych kroków – napisał Claudio Magris .