Magdalena Witkiewicz: czytelniczki mówią mi, że napisałam o nich książkę
Jej książki sprzedają się w nakładzie setek tysięcy, a jej nazwisko nie schodzi z księgarskich półek i książkowych list przebojów. Choć zaczynała niepewnie, dziś tworzy trzy tytuły rocznie.
Magdalena Witkiewicz jest jedną z najbardziej poczytnych polskich autorek. Kobiety pokochały ją za książki: "Szkoła żon”, "Szczęście pachnące wanilią” i "Opowieść niewiernej”. Jej historia sama mogłaby posłużyć za temat na książkę. Pisarka przez całe życie zajmowała się marketingiem i analizą marketingową w banku.
- Urodziłam córkę i zaczęłam się nudzić. Zawsze pisałam blogi, pamiętniki i wypracowania, więc zawsze gdzieś to było obok. Nie lubię robić rzeczy po nic, nie piszę po to, by chować teksty do szuflady. Swoją pierwszą książkę wysłałam do pani Moniki Szwai. Pani Monika odpisała już po kilku godzinach: *"Tak bardzo się śmieję, że nie mogę przestać”. *
Książka z 2012 r. "Opowieść niewiernej" posłużyła za materiał podczas rozprawy sądowej. Czytelniczka nie widząc innego sposobu, by wytłumaczyć, jak czuła się w małżeństwie, zacytowała fragment książki Witkiewicz. Mężczyźni natomiast przyznają, że dzięki lekturze jej książek zaczynają lepiej rozumieć kobiety
Autorka napisała do dziś 17 tytułów dla kobiet i porównywana jest polskiej J.K.K Rowling. Kilka jej książek zostało przetłumaczonych na język wietnamski.
Zrezygnowała z pracy i teraz tworzenie lekkiej literatury jest jej jedynym źródłem dochodów. Jak jednak powiedziała w wywiadzie "Na Temat”:
- Dobrze sprzedają się właśnie takie lekkie, pozytywne, pisane trochę ku pokrzepieniu serc czytadła. Mam tego świadomość i właśnie dlatego zawsze jak mnie pytają kiedy dostanę Nike odpowiadam: nigdy. Bo ja nie piszę książek na Nike.