*Do księgarń trafiła powieść Utalentowana Nikity Lalwani . * Bohaterką książki jest kilkuletnia Rumika, która – choć z pochodzenia jest hinduską – od urodzenia wychowuje się w Wielkiej Brytanii. Dziewczynka wykazuje niezwykłe zdolności matematyczne. Jej ojciec, bardzo ambitny naukowiec, wykładający na uniwersytecie w Cardiff postanawia je rozwijać u córki za wszelką cenę, nie przebierając w środkach i nie pytając Rumi o zdanie. Osamotniona, przez rówieśników uważana za „kujona”, przez rodziców zmuszana do ciągłej nauki, uwięziona w matni liczb, obyczajów i rodziny dziewczynka postanawia w końcu wyrwać się na wolność.
Inaczej było z samą Nikitą Lalwani , która nigdy nie chciała być, jak jej koleżanki, gwiazdą popu czy stewardessą, lecz od najmłodszych lat marzyła o karierze genialnego dziecka i zazdrościła Ruth Lawrence, która w wielu 13 lat rozpoczęła studia na Oxford University.
Autorka Utalentowanej , podobnie jak jej rodzice, była zafascynowana matematyką.
- Liczenie to świetna zabawa, nie pozbawiona magii – powtarza do dzisiaj i opowiada jak w dzieciństwie, na rodzinnych imprezach dla rozrywki zamieniała się w ludzki kalkulator, bezbłędnie mnożąc, dzieląc i dodając do siebie dwu-, a nawet trzycyfrowe liczby.
- Bardzo chciałam, jeszcze jako dziecko, osiągać sukcesy w matematyce. Mój tata powiedział jednak: „To nie jest dobry pomysł. Dlaczego nie miałabyś rozwijać się w każdej dziedzinie i żyć szczęśliwie?” – wspomina Nikita Lalwani .
Skorzystała z jego rady. Dzisiaj zamiast liczyć, kręci reportaże dla telewizji BBC i pisze piękne, mądre, sugestywne, niepozbawione dramaturgii książki.
Powieść ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego.