Leonardo da Vinci był łobuziakiem

Leonardo da Vinci był pobudliwym, skorym do psot i budzącym powszechny podziw chłopcem.

Taki obraz najmłodszych lat geniusza renesansu wyłania się z przygotowywanego we Włoszech telewizyjnego filmu rysunkowego o jego dzieciństwie i młodości, którego emisję zapowiedziano na przyszły rok. Cała przeznaczona dla dzieci seria liczyć będzie 26 odcinków.

Choć twórcy filmu wykorzystali w nim fakty z życia Leonarda da Vinci, przyznają jednak, że większość zawartych w nim epizodów to czysta fantazja. Jak informuje agencja ANSA młodemu Leonardo towarzyszyć będzie w filmowej opowieści dwoje przyjaciół - Lorenzo i Gioconda, co stanowi bezpośrednią aluzję do bohaterki jego najsłynniejszego obrazu, znanej również jako Mona Lisa.

W filmie rysunkowym trójka przyjaciół w swych zmaganiach z ich rywalem – Gottardo wykorzystuje wymyślonego przez Leonardo drewnianego robota o nazwie Tiglio. To z kolei nawiązanie do słynnych projektów maszyn jego autorstwa. Miejscem akcji filmu jest miasteczko Vinci w Toskanii, choć w rzeczywistości prawie całe dzieciństwo i młodość przyszły artysta spędził z ojcem we Florencji. Tam też w wieku 5 lat zaczął chodzić do szkoły.

Film powstaje w studiach Rai Fiction oraz firmy Gruppo Alcuni. Włoskie media podkreślają, że może on zdobyć na świecie taką popularność, jaką cieszy się lubiana przez nastolatki słynna włoska seria Winx Club.

* Film, jak się zauważa, skazany jest wręcz na sukces ze względu na panującą obecnie modę na Leonarda da Vinci, wywołaną przez powieść Dana Browna i jej ekranizację.*