Ale znalezisko! Meghan pisała o sobie lata temu
Uznaliśmy, że "Ławka" jest literackim debiutem Meghan Markle. Tymczasem nie jest to prawdą. Żona księcia Harrego ma w swoim dorobku jeszcze jedno wydawnictwo, a jego tytuł zaczerpnęła ze słów własnego ojca.
Na początku czerwca Meghan, księżna Sussex, wydała książkę dla dzieci pt. "Ławka", którą uznaliśmy za jej debiut literacki. I to był błąd. Bibliotekarka Kongresu Carla Hayden poinformowała na Twitterze, że pierwszą książkę przyszła księżna napisała i wydała jeszcze jako dziecko (była wówczas w ostatniej klasie szkoły podstawowej).
W 1996 r. młodziutka Meghan przedłożyła amerykańskiemu Urzędowi Praw Autorskich książkę "Twarz bez piegów… jest jak noc bez gwiazd". Fragment jej wczesnego wiersza można przetłumaczyć tak:
"Niektórzy myślą, że piegi są dziwaczne,/ tymczasem zgodzić się na to nie mogę./ Ponieważ gdybym nie miała piegów,/ zupełnie nie byłabym sobą!!!"
Zobacz: Meghan Markle zawsze stawiała na swoim. Jej zachowanie było nie do przyjęcia
Z widocznej na zdjęciu notki o autorce dowiadujemy się, że praca jest wynikiem szkolnego projektu, ale młoda dziewczyna ma zamiar kontynuować pisanie. Co ciekawe, są też wymienione zainteresowania kochającej swoje piegi uczennicy, która lubi oglądać telewizję, spędzać czas z rówieśnikami i brać udział w komediach muzycznych. Znalazły się też podziękowania dla wspierających utalentowaną córkę rodziców.
Meghan Markle wciąż z dumą nosi swoje piegi. Klika lat temu w wywiadzie dla magazynu "Allure" wyznała, że złości ją, kiedy w trakcie retuszowania zdjęć usuwa się jej także piegi. Wyznała wtedy, że to ojciec powiedział jej, że "twarz bez piegów jest jak noc bez gwiazd".
Trwa ładowanie wpisu: twitter