Trwa ładowanie...
polityka
23-04-2010 13:36

Książka o partii Jarosława Kaczyńskiego

Książka o partii Jarosława KaczyńskiegoŹródło: Inne
d2ghv2b
d2ghv2b

Andrzej Anusz wydaje książkę o historii Porozumienia Centrum. Publikacja, której jeszcze nie ma, już wzbudza emocje.

Przemysław Gosiewski oskarżył niedawno autora o związki z WSI i rozbijanie prawicy.

Kiedy wśród polityków rozeszła się wieść, że powstaje taka publikacja, u autora rozdzwoniły się telefony.
– Dzwonił Andrzej Urbański, rozmawiałem z Janem Parysem. W latach 1997-2001 był posłem AWS, a na początku lat 90. członkiem PC – wymienia autor książki Andrzej Anusz.

Czy w książce znajdą się jakieś rewelacje? Będzie nosić tytuł Osobista historia PC i w księgarniach ma się znaleźć w ciągu kilku tygodni.
– Zamierzam opublikować fotokopię słynnej instrukcji 0015, najważniejsze dokumenty programowe PC, opisać polityczne spory tamtych lat – mówi Anusz.

d2ghv2b

– To pierwsza książka o tej partii pisana przez kogoś z wewnątrz. Jednak od zawsze mieliśmy z Andrzejem inne poglądy i inny sposób działania w polityce – tłumaczy swoje zainteresowanie minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Urbański, kiedyś szef mazowieckiego PC.
Porozumienie Centrum to partia dawnych lat, ale dziś jej byli liderzy zajmują najważniejsze stanowiska w państwie: premier Jarosław Kaczyński, wicepremier Ludwik Dorn, Andrzej Urbański z Kancelarii Prezydenta, sędzia Trybunału Konstytucyjnego Teresa Liszcz.

– Jeśli można mówić o koniu trojańskim polityki, to najlepiej do tego określenia pasuje właśnie Anusz. Książki nie będę czytał, bo pamiętam, że pan Anusz popełnił już jeden plagiat – mówi minister w Kancelarii Premiera Przemysław Gosiewski, który też był w PC.
Z powodu plagiatu w pracy na temat NZS Andrzej Anusz został pozbawiony tytułu magistra. Dawni działacze PC za Anuszem nie przepadają. W czasie procesu Lesiaka w sprawie inwigilacji prawicy w latach 90. został przez Gosiewskiego oskarżony o agenturalność i rozbijanie prawicy.
– W sprawie inwigilacji prawicy to ja jestem poszkodowany – odpowiada Anusz.

d2ghv2b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ghv2b

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj