Na paryskich ulicach stanęły automaty z książkami. Mieszkańcy Paryża, jeśli odczują nagłą potrzebę przeczytania książki, której nie posiadają w swojej domowej biblioteczce, nie będą musieli biec do biblioteki czy księgarni.
Teraz nawet w środku nocy francuscy czytelnicy mogą zaopatrzyć się w upragniony utwór.
Wśród tytułów, które umieszczono w automatach, jest i klasyka ( Odyseja Homera czy Alicja w Krainie Czarów L. Carrolla), nowości oraz podręczniki (np. odmiany czasowników).
Popularnością cieszą się Kwiaty zła Charlesa Baudelaire'a oraz... przepisy na potrawy z woka i słownik angielsko - francuski.
Bez względu na typ literatury, jaki reprezentuje, każda książka kosztuje około 2,45 dolara.
Automaty znajdują się na czterech najtłoczniejszych stacjach metra i na skrzyżowaniach w centrum miasta. Aby nie razić uczuć francuskich bibliofilów automaty - chociaż przypominają te ze słodyczami - zaprojektowano tak, by zakupiona książka nie spadała, lecz była ostrożnie przenoszona do rąk czekającego czytelnika.