Na ekrany kin weszły trzy obrazy, które swój pierwowzór mają w tekstach literackich.
„Tristan i Izolda”, „Tsotsi” i „Kupiec wenecki” – to najnowsze premiery filmowe. Ponieważ film i kino – chociaż często korzystają z tych samych motywów – rządzą się odmiennymi prawami i mówią do nas odmiennymi językami. Dlatego nie analizujmy, co jest lepsze: film czy książka. Zachęcamy Was w zamian za to do odpowiedzi na pytanie: „Jaką książkę chcielibyście przenieść na ekran?”
Poniżej znajduje się spis tych pozycji, spośród których możecie wybrać tę, którą z największą radością powitalibyście w wersji filmowej.
Serwis Film WP przygotował wykaz filmów, które są ekranizacjami tekstów literackich. Zdecyduj, który najlepiej oddał ducha książki.
* Wybieramy ekranizację, która najbardziej wam się podobała* Wybieramy ekranizację, która najbardziej wam się podobała