WAŻNE
TERAZ

Urban jak czarodziej. Litwa zdobyta!

Krzysztof Wojtarowicz: stworzyć swój własny świat

Wyzwolić się spod nacisku rzeczywistości i stworzyć własny świat, gdzie jest się panem - to cele, jakie przyświecały Krzysztofowi Wojtarowiczowi, artyście, którego twórczość zaprezentuje Galeria Sztuki Współczesnej Qadrat. Wystawa rozpocznie się wernisażem, w środę, 26 czerwca, a potrwa do 15 lipca.

REALNOŚĆ SPOTYKA SIĘ ZE ŚWIATEM EMOCJI
Źródło zdjęć: © materiały prasowe organizatora

/ 8REALNOŚĆ SPOTYKA SIĘ ZE ŚWIATEM EMOCJI

Obraz
© materiały prasowe organizatora

Krzysztof Wojtarowicz (1957-2004) ukończył z wyróżnieniem Wydział Malarstwa w warszawskiej ASP w pracowni prof. Stefana Gierowskiego w 1981 r. Jego prace, począwszy od lat osiemdziesiątych, prezentowały na wystawach indywidualnych galerie w Polsce, w Niemczech, Holandii, Francji i we Włoszech.

Krótko przed swoją śmiercią w 2004 r. artysta o swojej twórczości napisał: "Powstają nowe dziedziny sztuki, lecz moje malarstwo jest zakorzenione w tradycji (...) pozostaje figuratywne, choć inspiracje były różne (...) Obok fotograficznej dokładności lubię przypadek, gest pędzla, fakturę. Z realistycznym pierwszym planem kontrastuje drugi, gdzie króluje nieokreślona atrakcyjna kompozycja, malarski coctail, w którym jednoznaczny realizm pierwszego planu podkreśla kontrolowany chaos otoczenia."

"Krzysztof Wojtarowicz w swej twórczości interpretował rzeczywistość, a odbierał ją przez pryzmat własnych doświadczeń, przemyśleń i analizy nie zawsze łatwej rzeczywistości - mówi Joanna Dembowska, właścicielka Galerii Qadrat - Jak sam przyznał, tworzył, by wyzwolić się spod nacisku rzeczywistości i stworzyć własny świat, nad którym panuje. To stąd w jego pracach realność spotyka się z tajemniczym, abstrakcyjnym światem pełnym emocji, skojarzeń i kolorów" - dodaje Joanna Dembowska.

Wystawę twórczości Krzysztofa Wojtarowicza zatytułowaną "Studium światła i cienia" oglądać można Galerii Sztuki Współczesnej Qadrat w CH Panorama (Warszawa, al. Witosa 31, lok. 140), do 15 lipca br.

/ 8REALNOŚĆ SPOTYKA SIĘ ZE ŚWIATEM EMOCJI

Obraz
© materiały prasowe organizatora

Krzysztof Wojtarowicz (1957-2004) ukończył z wyróżnieniem Wydział Malarstwa w warszawskiej ASP w pracowni prof. Stefana Gierowskiego w 1981 r. Jego prace, począwszy od lat osiemdziesiątych, prezentowały na wystawach indywidualnych galerie w Polsce, w Niemczech, Holandii, Francji i we Włoszech.

Krótko przed swoją śmiercią w 2004 r. artysta o swojej twórczości napisał: "Powstają nowe dziedziny sztuki, lecz moje malarstwo jest zakorzenione w tradycji (...) pozostaje figuratywne, choć inspiracje były różne (...) Obok fotograficznej dokładności lubię przypadek, gest pędzla, fakturę. Z realistycznym pierwszym planem kontrastuje drugi, gdzie króluje nieokreślona atrakcyjna kompozycja, malarski coctail, w którym jednoznaczny realizm pierwszego planu podkreśla kontrolowany chaos otoczenia."

"Krzysztof Wojtarowicz w swej twórczości interpretował rzeczywistość, a odbierał ją przez pryzmat własnych doświadczeń, przemyśleń i analizy nie zawsze łatwej rzeczywistości - mówi Joanna Dembowska, właścicielka Galerii Qadrat - Jak sam przyznał, tworzył, by wyzwolić się spod nacisku rzeczywistości i stworzyć własny świat, nad którym panuje. To stąd w jego pracach realność spotyka się z tajemniczym, abstrakcyjnym światem pełnym emocji, skojarzeń i kolorów" - dodaje Joanna Dembowska.

Wystawę twórczości Krzysztofa Wojtarowicza zatytułowaną "Studium światła i cienia" oglądać można Galerii Sztuki Współczesnej Qadrat w CH Panorama (Warszawa, al. Witosa 31, lok. 140), do 15 lipca br.

/ 8REALNOŚĆ SPOTYKA SIĘ ZE ŚWIATEM EMOCJI

Obraz
© materiały prasowe organizatora

Krzysztof Wojtarowicz (1957-2004) ukończył z wyróżnieniem Wydział Malarstwa w warszawskiej ASP w pracowni prof. Stefana Gierowskiego w 1981 r. Jego prace, począwszy od lat osiemdziesiątych, prezentowały na wystawach indywidualnych galerie w Polsce, w Niemczech, Holandii, Francji i we Włoszech.

Krótko przed swoją śmiercią w 2004 r. artysta o swojej twórczości napisał: "Powstają nowe dziedziny sztuki, lecz moje malarstwo jest zakorzenione w tradycji (...) pozostaje figuratywne, choć inspiracje były różne (...) Obok fotograficznej dokładności lubię przypadek, gest pędzla, fakturę. Z realistycznym pierwszym planem kontrastuje drugi, gdzie króluje nieokreślona atrakcyjna kompozycja, malarski coctail, w którym jednoznaczny realizm pierwszego planu podkreśla kontrolowany chaos otoczenia."

"Krzysztof Wojtarowicz w swej twórczości interpretował rzeczywistość, a odbierał ją przez pryzmat własnych doświadczeń, przemyśleń i analizy nie zawsze łatwej rzeczywistości - mówi Joanna Dembowska, właścicielka Galerii Qadrat - Jak sam przyznał, tworzył, by wyzwolić się spod nacisku rzeczywistości i stworzyć własny świat, nad którym panuje. To stąd w jego pracach realność spotyka się z tajemniczym, abstrakcyjnym światem pełnym emocji, skojarzeń i kolorów" - dodaje Joanna Dembowska.

Wystawę twórczości Krzysztofa Wojtarowicza zatytułowaną "Studium światła i cienia" oglądać można Galerii Sztuki Współczesnej Qadrat w CH Panorama (Warszawa, al. Witosa 31, lok. 140), do 15 lipca br.

/ 8REALNOŚĆ SPOTYKA SIĘ ZE ŚWIATEM EMOCJI

Obraz
© materiały prasowe organizatora

Krzysztof Wojtarowicz (1957-2004) ukończył z wyróżnieniem Wydział Malarstwa w warszawskiej ASP w pracowni prof. Stefana Gierowskiego w 1981 r. Jego prace, począwszy od lat osiemdziesiątych, prezentowały na wystawach indywidualnych galerie w Polsce, w Niemczech, Holandii, Francji i we Włoszech.

Krótko przed swoją śmiercią w 2004 r. artysta o swojej twórczości napisał: "Powstają nowe dziedziny sztuki, lecz moje malarstwo jest zakorzenione w tradycji (...) pozostaje figuratywne, choć inspiracje były różne (...) Obok fotograficznej dokładności lubię przypadek, gest pędzla, fakturę. Z realistycznym pierwszym planem kontrastuje drugi, gdzie króluje nieokreślona atrakcyjna kompozycja, malarski coctail, w którym jednoznaczny realizm pierwszego planu podkreśla kontrolowany chaos otoczenia."

"Krzysztof Wojtarowicz w swej twórczości interpretował rzeczywistość, a odbierał ją przez pryzmat własnych doświadczeń, przemyśleń i analizy nie zawsze łatwej rzeczywistości - mówi Joanna Dembowska, właścicielka Galerii Qadrat - Jak sam przyznał, tworzył, by wyzwolić się spod nacisku rzeczywistości i stworzyć własny świat, nad którym panuje. To stąd w jego pracach realność spotyka się z tajemniczym, abstrakcyjnym światem pełnym emocji, skojarzeń i kolorów" - dodaje Joanna Dembowska.

Wystawę twórczości Krzysztofa Wojtarowicza zatytułowaną "Studium światła i cienia" oglądać można Galerii Sztuki Współczesnej Qadrat w CH Panorama (Warszawa, al. Witosa 31, lok. 140), do 15 lipca br.

/ 8REALNOŚĆ SPOTYKA SIĘ ZE ŚWIATEM EMOCJI

Obraz
© materiały prasowe organizatora

Krzysztof Wojtarowicz (1957-2004) ukończył z wyróżnieniem Wydział Malarstwa w warszawskiej ASP w pracowni prof. Stefana Gierowskiego w 1981 r. Jego prace, począwszy od lat osiemdziesiątych, prezentowały na wystawach indywidualnych galerie w Polsce, w Niemczech, Holandii, Francji i we Włoszech.

Krótko przed swoją śmiercią w 2004 r. artysta o swojej twórczości napisał: "Powstają nowe dziedziny sztuki, lecz moje malarstwo jest zakorzenione w tradycji (...) pozostaje figuratywne, choć inspiracje były różne (...) Obok fotograficznej dokładności lubię przypadek, gest pędzla, fakturę. Z realistycznym pierwszym planem kontrastuje drugi, gdzie króluje nieokreślona atrakcyjna kompozycja, malarski coctail, w którym jednoznaczny realizm pierwszego planu podkreśla kontrolowany chaos otoczenia."

"Krzysztof Wojtarowicz w swej twórczości interpretował rzeczywistość, a odbierał ją przez pryzmat własnych doświadczeń, przemyśleń i analizy nie zawsze łatwej rzeczywistości - mówi Joanna Dembowska, właścicielka Galerii Qadrat - Jak sam przyznał, tworzył, by wyzwolić się spod nacisku rzeczywistości i stworzyć własny świat, nad którym panuje. To stąd w jego pracach realność spotyka się z tajemniczym, abstrakcyjnym światem pełnym emocji, skojarzeń i kolorów" - dodaje Joanna Dembowska.

Wystawę twórczości Krzysztofa Wojtarowicza zatytułowaną "Studium światła i cienia" oglądać można Galerii Sztuki Współczesnej Qadrat w CH Panorama (Warszawa, al. Witosa 31, lok. 140), do 15 lipca br.

/ 8REALNOŚĆ SPOTYKA SIĘ ZE ŚWIATEM EMOCJI

Obraz
© materiały prasowe organizatora

Krzysztof Wojtarowicz (1957-2004) ukończył z wyróżnieniem Wydział Malarstwa w warszawskiej ASP w pracowni prof. Stefana Gierowskiego w 1981 r. Jego prace, począwszy od lat osiemdziesiątych, prezentowały na wystawach indywidualnych galerie w Polsce, w Niemczech, Holandii, Francji i we Włoszech.

Krótko przed swoją śmiercią w 2004 r. artysta o swojej twórczości napisał: "Powstają nowe dziedziny sztuki, lecz moje malarstwo jest zakorzenione w tradycji (...) pozostaje figuratywne, choć inspiracje były różne (...) Obok fotograficznej dokładności lubię przypadek, gest pędzla, fakturę. Z realistycznym pierwszym planem kontrastuje drugi, gdzie króluje nieokreślona atrakcyjna kompozycja, malarski coctail, w którym jednoznaczny realizm pierwszego planu podkreśla kontrolowany chaos otoczenia."

"Krzysztof Wojtarowicz w swej twórczości interpretował rzeczywistość, a odbierał ją przez pryzmat własnych doświadczeń, przemyśleń i analizy nie zawsze łatwej rzeczywistości - mówi Joanna Dembowska, właścicielka Galerii Qadrat - Jak sam przyznał, tworzył, by wyzwolić się spod nacisku rzeczywistości i stworzyć własny świat, nad którym panuje. To stąd w jego pracach realność spotyka się z tajemniczym, abstrakcyjnym światem pełnym emocji, skojarzeń i kolorów" - dodaje Joanna Dembowska.

Wystawę twórczości Krzysztofa Wojtarowicza zatytułowaną "Studium światła i cienia" oglądać można Galerii Sztuki Współczesnej Qadrat w CH Panorama (Warszawa, al. Witosa 31, lok. 140), do 15 lipca br.

/ 8REALNOŚĆ SPOTYKA SIĘ ZE ŚWIATEM EMOCJI

Obraz
© materiały prasowe organizatora

Krzysztof Wojtarowicz (1957-2004) ukończył z wyróżnieniem Wydział Malarstwa w warszawskiej ASP w pracowni prof. Stefana Gierowskiego w 1981 r. Jego prace, począwszy od lat osiemdziesiątych, prezentowały na wystawach indywidualnych galerie w Polsce, w Niemczech, Holandii, Francji i we Włoszech.

Krótko przed swoją śmiercią w 2004 r. artysta o swojej twórczości napisał: "Powstają nowe dziedziny sztuki, lecz moje malarstwo jest zakorzenione w tradycji (...) pozostaje figuratywne, choć inspiracje były różne (...) Obok fotograficznej dokładności lubię przypadek, gest pędzla, fakturę. Z realistycznym pierwszym planem kontrastuje drugi, gdzie króluje nieokreślona atrakcyjna kompozycja, malarski coctail, w którym jednoznaczny realizm pierwszego planu podkreśla kontrolowany chaos otoczenia."

"Krzysztof Wojtarowicz w swej twórczości interpretował rzeczywistość, a odbierał ją przez pryzmat własnych doświadczeń, przemyśleń i analizy nie zawsze łatwej rzeczywistości - mówi Joanna Dembowska, właścicielka Galerii Qadrat - Jak sam przyznał, tworzył, by wyzwolić się spod nacisku rzeczywistości i stworzyć własny świat, nad którym panuje. To stąd w jego pracach realność spotyka się z tajemniczym, abstrakcyjnym światem pełnym emocji, skojarzeń i kolorów" - dodaje Joanna Dembowska.

Wystawę twórczości Krzysztofa Wojtarowicza zatytułowaną "Studium światła i cienia" oglądać można Galerii Sztuki Współczesnej Qadrat w CH Panorama (Warszawa, al. Witosa 31, lok. 140), do 15 lipca br.

/ 8REALNOŚĆ SPOTYKA SIĘ ZE ŚWIATEM EMOCJI

Obraz
© materiały prasowe organizatora

Krzysztof Wojtarowicz (1957-2004) ukończył z wyróżnieniem Wydział Malarstwa w warszawskiej ASP w pracowni prof. Stefana Gierowskiego w 1981 r. Jego prace, począwszy od lat osiemdziesiątych, prezentowały na wystawach indywidualnych galerie w Polsce, w Niemczech, Holandii, Francji i we Włoszech.

Krótko przed swoją śmiercią w 2004 r. artysta o swojej twórczości napisał: "Powstają nowe dziedziny sztuki, lecz moje malarstwo jest zakorzenione w tradycji (...) pozostaje figuratywne, choć inspiracje były różne (...) Obok fotograficznej dokładności lubię przypadek, gest pędzla, fakturę. Z realistycznym pierwszym planem kontrastuje drugi, gdzie króluje nieokreślona atrakcyjna kompozycja, malarski coctail, w którym jednoznaczny realizm pierwszego planu podkreśla kontrolowany chaos otoczenia."

"Krzysztof Wojtarowicz w swej twórczości interpretował rzeczywistość, a odbierał ją przez pryzmat własnych doświadczeń, przemyśleń i analizy nie zawsze łatwej rzeczywistości - mówi Joanna Dembowska, właścicielka Galerii Qadrat - Jak sam przyznał, tworzył, by wyzwolić się spod nacisku rzeczywistości i stworzyć własny świat, nad którym panuje. To stąd w jego pracach realność spotyka się z tajemniczym, abstrakcyjnym światem pełnym emocji, skojarzeń i kolorów" - dodaje Joanna Dembowska.

Wystawę twórczości Krzysztofa Wojtarowicza zatytułowaną "Studium światła i cienia" oglądać można Galerii Sztuki Współczesnej Qadrat w CH Panorama (Warszawa, al. Witosa 31, lok. 140), do 15 lipca br.

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]