Krótka historia przeistoczeń
Źródło zdjęć: © Inne
EPIGRAMAT WIZYJNY
Środek nocy Ogniki nad stawem jakby
zmarli spotkali się podczas nadwodnego
spaceru Przerwa tak przerwa we śnie
w życiorysie w myśleniu (piciu i
paleniu) Wielka Przerwa Wszyscy
czekamy Tyle razy patrzyłem już
na zmrożoną ziemię Na czuwającą
elektrociepłownię (delikatny słupek
dymu) Tyle razy odgarniałem zasłony
Marzłem przy oknie Na nic Tej nocy
tak łątwo umierają pomysły tak trudno
sączy się myśl Wyzwolony z arkadii i
znówna krawędzi Gasną ogniki
(A jednak)