Inesa Starkowska z Litwy zdobyła wszystkie najważniejsze nagrody 14. Konkursu Recytatorskiego dla Polaków z Zagranicy „Kresy 2005”.
Inesa Starkowska z Wilna pokonała w finałach blisko 30 swoich konkurentów, recytatorów polonusów z dziesięciu krajów. Byli to finaliści „Kresów” wyłonieni z grona ponad trzech tysięcy uczestników tej edycji konkursu.
Zwyciężczyni m.in. za recytacje fragmentów Pana Tadeusza , dostała nagrodę Grand Prix, nagrodę za najlepszą interpretację utworów Adama Mickiewicza oraz nagrodę publiczności - poinformował organizator konkursu, Piotr Damulewicz z Towarzystwa Kultury Teatralnej w Białymstoku.
Dwie równorzędne pierwsze nagrody jury - składające się z aktorów, m.in. Anny Romanowskiej, Justyny Sieńczyłło i Henryka Boukołowskiego - przyznało Kseni Bakszejewej z Rosji i Oldze Derkulskiej z Kazachstanu.
Również dwie równorzędne drugie nagrody przyznano Oldze Jurijewej z Łotwy i Oldze Wigowskiej z Rosji. Trzy trzecie nagrody przyznano Kseni Kapitarowej z Rosji, Reginie Wasilewej z Kazachstanu i Bogusławowi Bejkorowi z Bułgarii.
Jury oceniło poziom tegorocznego konkursu jako bardzo wysoki. Jak poinformował Damulewicz, w protokole napisano, że recytatorom doskonale udaje się łączyć wymowę utworów Adama Mickiewicza i polskich poetów współczesnych tak, że recytacje brzmią współcześnie, a wypowiedzi artystyczne recytatorów są dojrzałe.
„Kresy” to prestiżowy konkurs wśród polonii. Poza granicami Polski organizuje go Podlaski Oddział Stowarzyszenia Wspólnota Polska.Najlepsi recytatorzy w swoich krajach spotykają się zawsze na finałach w Białymstoku połączonych z tygodniowymi warsztatami artystycznymi.
Celem konkursu jest popularyzacja polszczyzny wśród polonii, a także literatury polskiej. Dzięki konkursowi wiele polonusów - zwłaszcza młodych - poznaje polską poezję. Laureaci wracają zawsze także do swoich krajów z wieloma książkami z literaturą polską, które są nagrodami w konkursie.
Wielu uczestników konkursu trafiło już na drogę artystyczną - także w Polsce, gdzie studiują w akademiach teatralnych.