Apel, jaki wystosował arcybiskup Genui kardynał Bertone, by katolicy nie czytali bestsellerowej powieści Dana Browna, odniósł skutek. Tyle, że przeciwny do zamierzonego.
Słowa duchownego spowodowały dwukrotny wzrost sprzedaży Kodu Leonarda da Vinci. Jak powiedział kardynał, właśnie takiej reakcji spodziewał się (!). Uważa jednakże, że udało mu się obudzić w czytelnikach zmysł krytyczny (?).
Coś w tym jest jednak, tym bardziej, że z kilku księgarń salezjańskich w samym Rzymie Kod Leonarda da Vinci został wycofany. Podobnie wygląda sprawa w innych włoskich miastach.
Przypomnijmy: kardynał Bertone uznał powieść Dana Browna za kłamstwo, mistyfikację, manipulację i fałszywy zarzut wobec hierarchów Kościoła. Mówił także o jej szkodliwym wpływie i niewłaściwej modzie na powieść, panującej wśród młodzieży.
Zobacz też Powrót indeksu ksiąg zakazanych?