W pierwszym w Polsce konkursie na utwór prozatorski inspirowany wartościami chrześcijańskimi "Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu" zwyciężyła Anna Wrzos z Warszawy zbiorem opowiadań pt. "Wizyty aniołów, czyli moje życie kontrolowane". Książka właśnie trafiła do księgarń.
Od kilku lat w środowiskach związanych z książką katolicką słychać było narzekania na brak polskiej powieści katolickiej - utworu inspirowanego wiarą, w wyraźny sposób nawiązującego do wartości chrześcijańskich. Organizowany przez Stowarzyszenie Wydawców Katolickich konkurs "Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu" miał na celu zainspirowanie piszących, skierowanie ich uwagi na tę dziedzinę pisarstwa.
"Wizyty aniołów, czyli moje życie kontrolowane" to pogodne, zabawne opowieści o codzienności. Ich autorka - Anna Wrzos, ma 67 lat i pisać zaczęła bardzo niedawno. To jej pierwsza opublikowana książka.
"Nie mogę wykluczyć, że napisanie "Aniołów..." stało się za przyczyną krótkiego wierszyka "Starość" Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej:
Jestem sama, babcia mi na imię
czuję się jak czarna plama,
na tęczowym świata kilimie" .
"Bardzo lubię tę poetkę, ale wierszyk mnie rozeźlił, wyzwolił rodzaj buntu przeciwko takiej autodyskryminacji wiekowej. Jestem przekonana, że starszemu człowiekowi należy się prawo do marzeń i kolorowej wyobraźni do końca. Powiem więcej: uważam, że jego podstawową powinnością jest pielęgnować w sobie taki stan" - uważa Anna Wrzos.
Dla Anny Wrzos postulat uwzględnienia w tekście "wartości chrześcijańskich" nie był problemem. "Wcale się o to nie starałam, zwłaszcza że "Anioły..." napisałam przed rozpisaniem konkursu. Zapewne są tam jakieś wartości chrześcijańskie, skoro przyznano mi nagrodę" - uznała autorka.
Konkurs "Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu" będzie kontynuowany w następnych latach. Książkę "Wizyty aniołów..." opublikowało katowickie wydawnictwo Księgarnia św. Jacka.