O kondycji baśni we współczesnym świecie dyskutują uczestnicy III konferencji inspirowanej życiem i twórczością Johna R.R. Tolkiena , która rozpoczęła się w Głogowie. W tym roku hasłem przewodnim sympozjum jest pytanie „Koniec świata baśni?”.
Zaproszeni wykładowcy, wśród których są zarówno miłośnicy baśni jak i ci, którzy zajmują się tą tematyką zawodowo, w swoich wystąpieniach analizują ewolucję baśni na przestrzeni wieków, zastanawiają się, jakie potrzeby zaspokajają oraz jak wyglądają bajkowe postacie i czym charakteryzują się współczesne ekranizacje baśni.
– Punktem wyjścia dla nas jest słynny wykład Tolkiena poświęcony tematyce baśni, którego główna teza sprowadza się do tego, że trudno sobie wyobrazić świat bez baśni – powiedział autor wykładu inauguracyjnego, Waldemar Hass. Podkreślił, że jego zdaniem żyjemy w erze antybajek, a przykładem na to są m.in. takie ekranizacje jak „Shrek”.
– Świat baśni i bajek nie przystaje do popkultury, bo mówi prawdę, a współczesna popkultura nie lubi prawdy. Ja kończę swój wykład apelem o to, aby młodzi ludzie nie mówili na oszustów 'bajarze', a gdy ktoś kłamie nie stwierdzali, że opowiada bajki – zaznaczył Hass.
By jak najlepiej opowiedzieć o bajkach, jeden z wykładowców, dr Adama Olejniczak, przebrał się za... pszczołę.
– Chcę pokazać, jak bardzo zmienia się przekaz baśni, co jest wynikiem m.in.. tego, że dla młodego pokolenia baśń to film, a nie książka – zauważył Olejniczak.
Artur Telwikas mówił o baśni jako gatunku literackim.
– Mimo że bajki i baśnie towarzyszą ludziom od zawsze, to samo słowo oznaczające baśń w dzisiejszym rozumieniu jest w użytku od XVIII wieku, a w Polsce dopiero od XIX stulecia – powiedział Telwikas.
Rozważania zakończy dr Rafał Kochanowicz z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, znawca literatury dla dzieci i młodzieży, który opowie, jak powstały mity, baśnie, literatura fantasy, oraz co je łączy, a co dzieli.
– Wszystkie mają wspólny element - pokazują zawsze światy konkurencyjne wobec rzeczywistego, a w baśni to świat sprawiedliwości społecznej – uważa Kochanowicz.
Po konferencji jej uczestnicy wezmą udział w warsztatach „Quenejski dla opornych” czyli o języku elfickim, stworzonym przez Tolkiena . Pasjonat języka elfickiego, Michał Franczak, udowodni, że można się nim posługiwać, choć nie jest to łatwe.
Organizację III głogowskiej konferencji inspirowanej życiem i twórczością Tolkiena dofinansowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.